- Wiecie co? - Leo wpadł do pokoju z prędkością dźwięku, a na jego twarzy widniał uśmiech
- Co? - Spytał Frank
- Dogadałem się z dyrą, będę prowadził warsztaty stolarskie!
- O, fajnie.
- Super! Pare osób się już zgłosiło! Chcecie może? Tak, wiem, że nie.
- Sorka Leo, ale, no wiesz... Nie interesuje nas to zbytnio. - Powiedział Percy
- Totalnie nas nie interesuje. - Dodał zirytowany Nico
- Tak myślałem. Spoko. Ale uwierzcie mi, powinniście żałować.
Syn Hadesa przewrócił oczami.
- Kiedy będą wyniki konkursu?
- Jakiego? - Spytał Jason
- Z gegry. Waszego.
- Nie wiem.
- Gdzie bedą?
- Powinny być na korytarzu obok sali szesnaście.
- To jest sala Profesor Stepsilvs?
- Tak.
- Chodź sprawdzić.
- Dobra...
***
Jak się okazało wyniki były napisane na lekko podartym plakacie.
- Przeczytaj. - Powiedział Syn Jupitera zasłaniąc sobie rękami oczy
- Okej... Frank ma trzecie miejsce, jakaś Daisy pierwsze, a ty masz drugie.
- Naprawdę?
- Tak, spójrz.
Rzeczywiście. Jego nazwisko było drugie od góry w rubryce "zwycięzcy"
- Na gacie Zeusa, rzeczywiście!
- Gacie Zeusa?
- Czemu nie. W każdym razie, jak... Trzeba powiedziec Frankowi. Wygraliśmy, jej! - Blondyn cieszył się jak małe dziecko, które dostało zabawkę.
- Brawo. - Syn Posejdona przybił piatkę z Jasonem
Nagle zadzwonił dzwonek.
- Musimy iść na lekcje.
- Mhm.
- Kurde, idę po plecak mam go w pokoju. - Niebieskooki wbiegł w głąb korytarza.
- Ja chyba też. - Pomyślał Percy i poszedł za chłopakiem
☆☆☆
hejka!
sorry, że taki krótki
chcielibyście chodzić na takie warsztaty, które organizuje leo?
wolicie:- krótkie rozdziały, ale często wstawiane
- długie rozdziały, ale rzadko wstawiane
pa!
CZYTASZ
[ZAWIESZONE] herosi vs szkoła / oh fanfiction
FanfictionGrupka herosów wbrew swojej woli, zostaje wysłana do szkoły z internatem. Jednego można być pewnym. To będzie ciekawy rok szkolny. © hejtulena, 2019/2020