Tej nocy Piper nie zmrużyła oka. Najpewniej dlatego, że spędziła ją szlochając w poduszkę. Nienawidziła Jasona. Potraktował ją jak przedmiot. Miał gdzieś jej uczucia. Zachował się jak frajer. Pokłóciła się z nim. Nie zerwali, ale ich związek był w beznadziejnej sytuacji.
- Pipes, co się dzieje? - Spytała cicho Annabeth wchodząc na góre ich piętrowego łóżka.
- Nic...
- Płaczesz. - Blondynka otarła delikatnie łzy z policzków córki Afrodyty
- Jason nazwał mnie... Słowem na "s". Groził mi. - Wyszeptała bez emocji.
- Di immortales. Jak on mógł...? Zabiję go.
- Ann...
- Nikt nie będzie nazywać tak mojej przyjaciółki!
- Proszę cię... Nie chce, żeby widział, że przejęłam się tym.
- Ale...
- Zrozum mnie.
- Dobra. Ale jeśli chcesz, mogę mu przywalić.
- Wiem. - Zaśmiała sie cicho brunetka przełykając łzy.
***
- Stary, potrzebuję pomocy. - Powiedział syn Jupitera podchodząc do Percy'ego.
- Zależy w jakiej sprawie.
- Miłosnej.
Brunet pokręcił głową.
- Jestem w tym do bani.
- Ale nie gorszy niż ja.
- Co zrobiłeś? - Spytał
- Powiedzmy, że okropnie się zachowałem w stosunku do Piper...
- Czyli jak?
Chłopak opowiedział synowi Posejdona o jego kłótni z córką bogini miłości.
- Zachowałeś się gorzej niż okropnie. Na jej miejscu, pewnie bym zerwał.
- Ale ja ją kocham! Powiedziałem to wszystko w emocjach.
- To tego nie usprawiedliwia.
- Wiem! Ale nie wiem jak mam jej uświadomić, że tak nie myślę. To był jeden z gorszych dni w moim życiu, dodatkowo ona nie była w najlepszym humorze... Nie mam pojęcia co zrobić. Coś romantycznego...?
- Porozmawiać. - Stwierdził od razu morskooki.
- Co? - Spytał zaskoczony blondyn.
- Po prostu z nią porozmawiaj. I tyle. To jedyne co możesz tu zrobić. Oczywiście nadal jest pięćdziesiąć procent szans na śmierć, szczególnie z ręki mojej dziewczyny, w końcu się przyjaźnią, ale jeśli chcesz, kiedykolwiek z nią jeszcze porozmawiać, to musisz od tego zacząć.
- Skąd wiesz?
- Nieważne. Zaufaj mi.
- Na pewno?
- To najlepsza opcja.
- Okej... Dzięki.
- Nie ma za co.
☆☆☆
heja!
moja babcia czytała tę książkę i powiedziała, że jest fajna XDD
CZYTASZ
[ZAWIESZONE] herosi vs szkoła / oh fanfiction
FanfictionGrupka herosów wbrew swojej woli, zostaje wysłana do szkoły z internatem. Jednego można być pewnym. To będzie ciekawy rok szkolny. © hejtulena, 2019/2020