Odzywam się tylko po to, żeby dać znać, że skończyłam pierwszy dzień nowego semestru, żyję i mam się nieźle. I żeby opowiedzieć ciekawostkę, którą miałam napisać miesiąc temu, ale zapomniałam.
Słyszałam o tym już około miesiąća temu i pani mówiła trochę chaotycznie, więc nie ręczę za 100% prawdziwości tej opowiastki, ale opiszę to tak jak zapamiętałam.
Zasłyszane na wykładzie z literatury oświecenia i romantyzmu:
Niektórzy bardzo lubią pisać w godzinach nocnych i potem długo spać w dzień, np. ja.
Honore de Balzac, autor min. ,,Ojca Goriot", również miał taki zwyczaj. Ponieważ wiele czasu spędzał w salonach literackich, to chodził tam spać w ciągu dnia i kazał przyjaciołom budzić go wieczorem, żeby mógł pisać. Ponieważ znajomi wiedzieli jak bardzo Balzac to przeżywa, często specjalnie go nie budzili, a kiedy ten już wstawał, irytował się, że stracił tyle czasu, który mógł przeznaczyć na pisanie.
Kiedy najczęściej piszecie?
CZYTASZ
Leszczyna, czyli shitpost
RandomCzyli shitpost, tworzony jedynie po to, żebym mogła się wygadać na temat rzeczy, które nie interesują ludzi z mojego otoczenia. Mogą pojawić się ciekawostki, tagi, anegdotki, pseudo-recenzje i nominacje, ale w to ostatnie wątpię. Ogólnie zbiór luźny...