Nominacja #24

64 11 37
                                    




Kolejna nominacja od Shirlejka , dziękuję bardzo za nią!


1. Jakiego zespołu/wokalisty słuchasz najczęściej? Kto jest twoim muzycznym ulubieńcem?

W sumie słucham głównie muzyki musicalowej i celtyckiej. Jakich musicali najczęściej - odsyłam do wpisu o ulubionych musicalach. Słucham też Studia Accantus i solowych utworów artystów musicalowych. No i sporo takiej pseudo-musicalowej muzyki filmowej. Ostatnio faworytem jest Kraina Lodu 2 oraz... Następcy 3. Kocham też ,,Loyal, Brave and True" z Mulan.

Z muzyki celtyckiej najczęściej słucham Enyi, Heather Dale, Loreeny McKenitt, Damh The Bard, Blackmore's Night i Lissy Hanningan.



2. Ile książek stoi na twojej półce? Nie wliczaj podręczników ani słowników.

Kiedyś to liczyłam, ale nie chce mi się robić tego po raz drugi. Na pewno ponad tysiąc.



3. Jaka jest twoja ulubiona czarnowłosa postać?(o ile taka istnieje)

O kurczę. Z książkowych postaci to na pewno Heathcliff z ,,Wichrowych Wzgórz", Wasia z książek Katherine Arden, Wiesnicyn z ,,Wiernej rzeki" i Ross Poldark. A skoro już jesteśmy przy Poldarku, no to można tu też doliczyć Demelzę(tak, ona jest brunetką) i lorda Edwarda Fitzmaurice'a. I jeszcze Rhetta Butlera i Scarlett O'Harę.

Z seriali to Morgana z ,,Przygód Merlina", Aramis z ,,Muszkieterów", Robin Hood z serialu z Michaelem Praedem i Mietek Pocięgło z ,,Domu".

A jeśli by tu liczyć też musicale, to Jan z ,,Metra"(tego oryginalnego) oraz Artur i Magalant z ,,La Legende du Roi Arthur".



4. Skąd się wzięło twoje zainteresowanie pisaniem?

Zainteresowanie wzięło się z tego, że od dziecka uwielbiałam czytać, a w dodatku w części tych książek bohaterki coś pisały(mam tu na myśli głównie Anię Shirley), więc chciałam być taka jak one ;)



5. W jaką grę grałaś ostatnio?

,,Grałam" przez chwilę w Second Life, gdzie miałam mieć wykłady online i nie ogarniałam tego do tego stopnia, że moja siostra musiała mi pomóc ją zainstalować. Po czym dosłownie chwilę później dostałam wiadomość, że jednak wykłady będą gdzie indziej. Ale moja siostra stwierdziła, że gra jest spoko i mam jej nie usuwać, bo będzie grać.




Ostatnio przeczytałam(tak, nie zapomniałam o tym, po prostu ostatnio mało czytałam i nie miałam też specjalnie głowy do opisywania czegokolwiek):

- ,,Mistyfikcja" od a8l1e3x - moim zdaniem bardzo oryginalny jak na Wattpada(i ogólnie też) romans kostiumowy. Bohaterką nie jest bowiem niewinna panna na wydaniu, czekająca na miłość życia, ale zambitna wdowa Eleonora, która w drodze do majątku i pozycji, nie waha się przed nieczystymi zagrywkami, lubi pieniądze i romanse. Mimo to jest postacią tak barwną, że nie umiem jej nie lubić, a kolejne wydarzenia zmieniają ją. Bardzo podobają mi się też opisy, które pozwalają przenieść się do dawnej Anglii. No i występuje tam Charles, który jest moją miłością i przypomina mi Rhetta Butlera.

- ,,Obrońca nadziei" autorstwa themariamagdalena - czyli drugi tom ,,Dziedzica Kłamstw", pierwszy rozdział, a ja nie wiem, co napisać, żeby nie zaspoilerować. Ale powiem Wam, że ten pierwszy rozdział wgniótł mnie trochę w podłogę, bo nie dość, że był cudownie napisany, to jeszcze pełen tajemnic i pewnej grozy.

- ,,Maria, król Węgier" od -Pelargonijka - już kiedyś o tym pisałam, jest to fabularyzowana biografia Marii, siostry królowej Jadwigi. Mam wrażenie, że od czasu tamtej pierwszej mini-polecajki opisy autorki są jeszcze lepsze i bardziej rozbudowane, do tego przenoszą nas w coraz więcej miejsc i przedstawiają więcej intrygujących postaci, z których moją faworytką jest Elżbieta Łokietkówna.

- ,,Nie będziesz kruka latać uczył" autorstwa ChoJulieSsi - jest to fanfick do Harry'ego Pottera tyczący się postaci Oliviera Wooda. Przeczytałam dopiero dwa rozdziały, ale już widać lekki, charakterystyczny styl autorki, talent do szybkiej charakterystyki postaci, poczucie humoru oraz łączenie elementów znanych z Rowling z własnym stylem.

- ,,Saga Świętego Gaju: Dziecię dębu" od mania2610 - kolejna praca Mani, którą betuję, tym razem jest to autorskie fantasy, osadzone w klimatach słowiańskich, ale nie do końca. Sam pomysł na świat i zawiązanie akcji są naprawdę oryginalne i wymagały dużego przygotowania, zwłaszcza, że autorka zwraca uwagę praktycznie na wszystkie aspekty życia w swoim świecie. Jednak przede wszystkim kocham to opowiadanie za opisy, które są niesamowicie klimatyczne i ,,ciarkogenne", zwłaszcza, gdy Mania opisuje magię.



Ps. Jeśli dobrze pójdzie, jutro powinien pojawić się kolejny rozdział ,,Wyroków Gwiazd".

Leszczyna, czyli shitpostOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz