Rozdział 19

199 6 0
                                    

Około 11 następnego dnia byliśmy na wręczeniu medali, medale wręczał nam senator, patrzcie co za typek.

- Mam zaszczyt odznaczyć dzisiaj pułkownika Jamesa Rhodes'a, panią Alex Stark oraz pana Tonego Starka, którzy rzecz jasna są naszymi skarbami narodowymi - powiedział uśmiechnięty senator. Ludzie zaczęli bić brawa, a paparazzi robić zdjęcia, Senator podszedł najpierw do Jamesa a następnie do mnie.

- Panno Stark dziękuję za odwagę na polu walki, zasłużyła pani na to - powiedział przypinając medal i poszedł do mojego brata. Oczywiście była ta sama śpiewka, lecz gdy przypinał medal ukuł Tonego przez co ten się skrzywił, oczywiście było to specjalnie.

- Przepraszam, zabawne mała szpilka a jak boli. Czas na zdjęcia - powiedział senator i stanął za nami, a dziennikarze robili zdjęcia. Cóż koniec historii... co ja mówię znając nas nigdy nie będziemy mieli spokoju.... do zobaczenia.

Rodzeństwo Stark/ MarvelWhere stories live. Discover now