- Z ojcem wszystko dobrze. Przepraszam, ja zawsze mam taką minę. Nie potrafię się uśmiechać. - jego oczy płakały nie wydając na świat łez:
Wtedy wyjął strzykawkę. Wyglądał przerażająco. Jakby był doktorem złych nowin, ale dla nas zrobił wyjątek.
- Zaraz będzie tutaj policja. Będą zadawać pytania. Mój brat Leon lubi zadawać pytania. Idę dać zastrzyk Mateuszowi Monopoly. - i zniknął wtedy. Nje Wiedziałam, że ten urodziwy policjant posiada rodzinkę.
Nieoczekiwanie pojawili się gliniarze, a wśród nich on:
- Witaj, Diano... - jego blask, męska postawa odezwała się do mnie.
- Diano, skąd znasz tego pana? - mama była zdziwiona, ale jednocześnie chciała mu się przypodobać, więc zaczesała włosy do tyłu, jak ta młoda dziewczyna, która była nastolatką:
- Mamo, to Leon, przecież każdy go zna. On zawsze fajne pomysły ma. - musiałam to powiedzieć. Przecież moje sprawy nie mogły wyjść na jaw u matki mojej.
- Muszę wam zadać kilka pytań. Diano ty pierwsza - chwycił mnie za łokieć, który potrafię zginać w ten sposób:
CZYTASZ
Koniara Cwaniara
ActionNieważne co by się działo, Diana zawsze znajduje wsparcie w koniach, które są jej najlepszymi przyjaciółmi. Jednak gdy w jej ręce nieprzypadkowo wpada dziennik szkolnego bad boya, a na jaw zaczynają wychodzić brudne sekrety, konie już nie są takie s...