Rozdzial 10

452 50 36
                                    

Per Karol

Jakąś godzinę siedzieliśmy razem trzymając się za ręce i oglądaliśmy film. Kocham tak spędzać czas z moim kochanym. Jest to najlepsze uczucie w życiu. Gdy byłem w gangu chciałem kiedyś właśnie tak spędzać czas i sie spełniło. Film niestety już się skończył chłopak spojrzał na mnie swoimi słodkimi oczami których odrazu można się utopić

-kocham cie - powiedział

- ja ciebie też - odpowiedziałem

-bardzo - kontynuował

-ja jeszcze bardziej - uśmiechnąłem się i złożyłem pocałunek na jego ustach

-więc... co teraz będziemy robić? - spytał chłopak i uśmiechnął się pod nosem

-no nie wiem kochanie

-może pójdę zrobić coś do jedzenia? - zaproponował

-o nie, na jedzenie będzie pora

-powiadasz

-wskakuj na moje nogi a nie gadasz bez sensu - lekko się zaśmiałem

-dobrze tatusiu - chłopak uśmiechnął się i zrobił moje polecenie

-pocałuj mnie idioto

Chłopak odrazu wpil się w moje usta . Zaczęliśmy się namiętnie całować a moje ręce wędrowały pod jego koszulka. Hubert zmienił miejsce ust na moją szyję robiąc tam delikatne malinki.

-Rodzice zawsze mi mówili gdy byłem mały że nie trzeba być bogatym aby mieć wszystko, wiesz co? Mieli rację - powiedział

-tylko mi ty do życia jesteś potrzebny i nikt ani nic więcej - odpowiedziałem i pocałowałem go -dobra musimy się lekko ogarnąć bo cię jeszcze przypadkiem przelecę - lekko się zaśmiałem

-przypadkiem?

-tak jakoś wyjdzie... powiem Ci tak zabrałeś mi bluzę, koszulki, spodnie, moje serce ale moje nazwisko sam ci dam

- jaki kochany, wiesz jak ja bardzo cie kocham... poprostu nie da się tego opisać słowami

-znam to uczucie doskonale skarbie - pocałowałem chłopaka w czoło - i to wszystko przyszło z czasem. Z czasem cię polubiłem i z czasem zdałem sobie sprawę że nie umiem bez ciebie prawidło funkcjonować - dodałem

- u mnie też tak jest i to był najlepsze "z czasem" w życiu - chłopak zaczął bawić się moimi włosami

-zgadzam się jesteś dla mnie poprostu światem i życiem i kurwa wszystkim... Nie znam milion ludzi których chodzi na tym świecie, znam może setkę a ty jesteś najlepszym Hubertem jaki poznałem .... nauczyłeś mnie miłość, nie wiem czego najważniejszego może nauczyć nas człowiek - wytarłem łzę która leciała z oczu Huberta -zawsze  kiedy się uśmiechasz mam wrażanie  że wszystkie smutki świata znikają, jak ty to robisz?

-Karol... ja... nie wiem co powiedzieć

-zdanie "kocham cię" mi starczy - lekko się zaśmiałem

-tu nie wystarczy same "kocham cię" Karol... Byliśmy tylko gówniarzami którzy chcieli czego spróbować i nie mówię tu o miłości. Ja sam do tej pory nie wiem co to było, wiem że nie byłeś mi obcy, wiem że na jakiś dziwny sposób przyciągałeś  mnie do siebie... poprostu  jesteś dla mnie najważniejszy i nie gdybym ciebie teraz stracił, świat zapewne straciłby mnie też na dodatek

-kochany

Nasze usta znów się ze sobą spotkały twoja pocałunek pełen miłość. Jedni mogą mówić że to dziwne jak jeden chłopak jest z drugim chłopakiem ale wiecie co? To miłość wybiera z kim tak naprawdę spędzicie resztę życia.

🤪 Dzięki porwaniu DxD cz. 2 🤪Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz