Rozdzial 12

427 49 31
                                    

Time skip około 2h

Per Karol

Od tamtego wydarzenia ze zdjęciem  minęły dobre 2 godziny, przez ten czas leżeliśmy razem  na łóżku, wygłupialiśmy się, całowaliśmy jak i wspominaliśmy czas przez który jesteśmy razem . Ten czas szybko minął, nawet nie zauważyliśmy że na zewnątrz jest już ciemno i trzeba zrobić kolacje.

- kochanie a pomożesz mi przy robieniu posiłku? - spytał chłopak który leżał naprzeciwko mnie

- tak naprawdę nie chce mi się wstać - lekko się zaśmiałem

-nic nowego

- dobra pomogę ale nie za darmo

-co ty znowu chcesz? - spytał

Zbliżyłem swoją głowę do Huberta i musnąłem mu delikatne usta. Chłopaka jednak ten gest nie wystarczał i wpil się w moje usta. Zaczęliśmy się całować powoli i leniwie. Po chwili do zabawy doszły języki, chłopak zbliżył się do mnie jeszcze bardziej a swoją dłoń położył na moim policzku.

- mogę już iść robić papu? - spytał chłopak po pocałunku a nasze czoła stykają się ze sobą

- idź Makłowiczu - lekko się zaśmiałem

- aż tak dobry nie jestem

- w łóżku jesteś - puściłem mu oczko

-a idź te i twoje skojarzenia - chłopak przewrócił oczami

-przepraszam

- dobra lecę

Chłopak dał mi szybkiego buziaka i wyszedł z pokoju zostawiając mnie samego. Mieć takiego chłopaka to poprostu trzeba mieć wielkie szczęście. Dalej mam z tyłu głowy pytanie co jeśli go stracę? Co jeśli odejdzie odemnie? Nawet kiedy nie będzie go obok mnie to i tak będę go kochać do końca życia. Najważniejsze aby wtedy o mnie pamiętał, nie chce aby któregoś dnia na ulicy przechodzilibyśmy obok siebie jakbyśmy się nie znali. Wtedy moje serce by krwawiło i to mocno, niewyobrażam sobie Huberta i jakimś innym gościem. Może niekiedy nie zachowujemy się dorośle robią rzeczy skrajnie nieodpowiedzialne, bojąc się niekiedy robić krok do przodu ale nikt nie zabroni nam uczyć się na błędach. W każdym związku są kłótnie ale na szczęście my szybko się godzimy i zapominamy o sprawie. Same uczucie miłość  dla mnie jest nie do nie pojęcia ale to dzięki niej możemy pojąć wszystko. Dzięki niej wiemy z kim na przykład spędzimy resztę życia. Miłość  jest czymś wyjątkowym, nie da się jej kupić za żadne pieniądze żeby była prawdziwa i to jest w tym wszystkim piękne.

-miałeś mi pomóc leniu! - z rozmyśleń wyrwały mnie  krzyki z kuchni

- Hubert a przyjdziesz tu na chwilę? - spytałem głośno

- po co?

- chodź kochanie, ploseeeee - przedłużyłem samogłoskę

-ty miałeś do mnie przyjść a nie ja do ciebie - chłopak wszedł do pokoju - co chcesz?

- buzi i wstanę - uśmiechnąłem się

-ale ty jesteś - chłopak wszedł na łóżko, zbliżył się do mnie i dał mi całusa - teraz chodź

Wstałem z łóżka a Hubert złapał mnie za rękę. Taki sposobem razem dotarliśmy do naszej wspólnej kuchni. Chłopak podszedł do blatu i zaczął  kroić pomidory  . Podszedłem do chłopaka, stanąłem za nim  i owinąłem go rękami wokół talii

- w czym mam ci najpiękniejszy pomóc ? - spytałem i oparłem swoją głowę o jego ramię

- możesz zrobić herbatę albo nie wiem co ty tam chcesz pić - odpowiedział

-a co na kolacje robisz ?

-jajecznica z pomidorami, może być?

- tak kochanie

Pocałowałem Huberta w policzek i puściłem go. Stanąłem obok niego i zacząłem robić herbatę. Mam nadzieję że mi nie wyjdzie za słodka ani za gorzka.

🤪 Dzięki porwaniu DxD cz. 2 🤪Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz