~Nikolaj~
Trzymanie jej w ramionach było najlepszym co się wydarzyło w tym dniu. Prowadziłem ja w walce języków którą rozpocząłem.
- jak to jest ze już jesteś mokra?- spytałem dosłownie w jej usta, z niemym uśmiechem.
Oboje dyszeliśmy, a do tego jej szybko bijące serce i ciche jęki, doprowadzały mojego kutasa do wzwodu.
- jak to jest ze już jesteś twardy?- zapytała kładąc swoją dłoń na wybrzuszeniu w spodniach.
Teraz już stała przede mną i patrzyła mi prosto w oczy.
- tego właśnie chcesz?- przybliżyłem swoje usta do jej ucha.- chcesz poczuć w sobie mojego kutasa. - zapytałem.
Jej wzrok mówił dokładnie czego chce. Chciała tego tak bardzo jak ja.
- ściągnij to z siebie zanim to rozerwę.- wymamrotałem zdejmując krawat i rozpinając pierwsze guziki w koszuli.
Rozebrała się szybciej niż sądziłem. W tym czasie kiedy już materiał, który miała na sobie leżał na podłodze, odwróciłem ja tyłem do siebie i zawiązałem ręce za plecami.
- uwielbiasz to, uwielbiasz jak cię wiąże i ostro pieprze, mówiąc ci to wszystko.- wyszeptałem przy jej szyi, kończąc wiązać ścisło jej dłonie.
- na kolana, maleńka, albo samemu wezmę to co moje.- wymamrotałem.
Przez chwile sądziłem ze przesadziłem z tym żądaniem, ale nie minęła chwila kiedy dziewczyna posłusznie odwróciła się w moja stronę i grzecznie pode mną uklęknęła.
- ja... nie mogę... no wiesz...- spojrzała na zamek w spodniach, przez co domyśliłem się ze związane ręce uniemożliwiają jej odpięcie go.
Sam uporałem się z paskiem i spodniami szybko je z siebie zrzucając.
- ja... nigdy tego nie robiłam...- wyznała czego jak najbardziej się spodziewałem. W końcu, do niedawna była dziewica, wiec nic dziwnego ze to jej pierwszy raz kiedy będzie to robić.
- wiem skarbie, otwórz usta, pokaże ci co robić, dobrze?- zaproponowałem składając szybki pocałunek na jej ustach.
Dziewczyna westchnęła i wzięła go minimalnie do ust. Jej wargi zacisnęły się na mnie a ja poczułem jakbym zaraz miał dojść.
- tak skarbie, weź go głębiej.- wymamrotałem przymykając lekko oczy.
Jej intensywne spojrzenie wbite we mnie jeszcze bardziej mnie podniecało i czułem ze od samego patrzenia mógłbym dojść.
Jak na pierwszy raz szło jej bardzo dobrze, nigdy bym nie powiedział ze dziewczyna która robi to w taki sposób może robić to pierwszy raz.
Po chwili uznałem ze już nie dam rady i pociągnąłem ja za włosy do góry. Raven posłuszne wstała oblizując usta.
Jasna cholera.
- tak cię wypieprzę, ze jeszcze długo będziesz czuła w sobie mojego kutasa.- oznajmiłem i przełożyłem ja przez blat rozstawiając jej szeroko nogi.
Zsunąłem jej bieliznę. Od razu kiedy już nic nie stało mi an przeszkodzie, wszedłem w nią, zamykając przy tym oczy. Usłyszałem jęk dziewczyny i poruszyłem się ponownie chcąc usłyszeć to ponownie.
To był dźwięk który mógłbym słyszeć codziennie.
Szybko i do samego końca w nią wchodziłem, słysząc coraz głośniejsze pojękiwania. Wiedziałem ze jest już na skraju podobnie jak ja, wiec jeszcze bardziej przyspieszyłem dociskając ją do blatu.
CZYTASZ
My Darling
RomanceJej płacz, śmiech i współczucie zaczęły być dla mnie czymś więcej niż tylko jedną z jej emocji... Wiem że to popieprzone, ale zacząłem czerpać satysfakcję z jej strachu i nadziei, a przede wszystkim, z tego że teraz to ja byłem panem jej losu... Ksi...