Castle On The Hill część 1 [ZAKOŃCZONE]

Dorastanie

Małe usprawiedliwienie dla Zuzu ode mnie. Praktycznie wychowywany jako quirkless nie miał żadnych znajomych, w wielu sprawach był poprostu 'wycofany' teraz mieszka z osobami dorosłymi i jak pewnie wielu z was wie, poruszanie niektórych tematów może nie być proste. Głównie gdy nie do końca może wiedzieć czy to wszystko jest normalne. Do tego uznałam że może mieć niektóre 'objawy' trochę później.

---

Dość sporo czasu spędzałem oglądając yaoi. Himiko proponowała mi głównie takie gdzie głównymi postaciami jest albo niższy i wyższy chłopak, tak że oczywiście niższy wydawał się być nastolatkiem, a wyższy dorosłym. Również takie gdzie między postaciami była jakaś większa różnica wieku.

W sumie zastanawiałem się jak bardzo moja moc mogłaby się 'przydać' w łóżku. Nigdy nie miałem takich rozkmin i trochę się bałem z tego powodu, czy to jest normalne???

---

Zacząłem mieć mokre sny z Tomu. Najgorsze było gdy ktoś do mnie przychodził i bałem się że zobaczy że mi stoi, albo zacznę mówić coś przez sen QwQ

Szkoda tylko że nie mam przyjaciół w swoim wieku z którymi mogłabym pogadać i dowiedzieć się czy to normalne:'>

W sensie jest Denks i Toshi...... Ale to co innego.

Poza ofcourse chorobą mimo że nigdy nie miałem z tym jakiś problemów zaczęły mi rosnąć co najgorzej ciemne włosy na nogach i rękach, oczywiście też pod pachami;_; Na pewno nie mam popularnych dla osób w moim wieku pryszczy, na szczęście!

Ale eee... Byłem wychowywane głównie przez mamę, nigdy nie poruszała ze mną żadnych tematów o goleniu..... Jako że dar mi nie działał to nie mogłem sobie usunąć tych włosów, więc mimo gorąca zacząłem siedzieć w dresach i bluzie Tomu.

---

W gimnazjum też nikt ze mną nie gadał za bardzo, więc wszystko to było... Dziwne, nowe i dziwne.... O dorastaniu wiem tylko rzeczy takie jak trądzik, u dziewczyn rosnące piersi i okres, można też powiedzieć coś o włosach ale to nie jest jakoś tylko o tym no i u chłopaków mutacja, którą jak większość z mojego rocznika przeszedłem w gimnazjum:'>

Ale.. Co ja mam zrobić, wiem że ludzie się golą golarką, ale nie znam się na tym... Od kiedy zacząłem ogarniać moc też zaczęło się to wszystko i się dzięki niej goliłem..... No a najważniejsze nie umiem uspokoić swojego członka.... Zawsze gdy jestem z Tomu to mi nie przeszkadza, potem samo ustaje, ale teraz nie mam jak...

Niby wiem że mogę się masturbować, ale każdy może zawsze do mnie przyjść, a dłuższe siedzenie w łazience może być podejrzane....

---

Moją najbliższą przyjaciółką i najbliżej wiekowo jest 18 letnia Himi, która oczywiście jest dziewczyną... Reszta jest już 20+ więc gadanie z dorosłymi o czymś takim jest nie wykonalne!

Są w teorii dorośli i nie robią żadnych dziwnych min czy wygłupów gdy ktoś się pyta czy potrzebuje coś ze sklepu a ona odpowiada że podpaski, wkładki czy tampony.. Czym się różnią podpaski od wkładek? W sumie chyba wolę nie wiedzieć....

Ehhh... Niby internet mógłby mi pomóc, ale zawsze się boje że nie zdążę czegoś usunąć, albo coś się zatnie, lub będę mieć jakieś nawiązujące do wyszukiwań reklamy....

Od dłuższego czasu starałem się albo leżeć na brzuchu, albo siedzieć tak żeby niczego nie było widać.. Oczywiście gdy tego potrzebowałem.

Usłyszałem pukanie oglądając kolejny film, jak zwykle po prostu po angielsku, bo nie mam potrzeby używania napisów.

M: Proszę.. *zatrzymałem odtwarzanie*

S: Hej, dobrze się czujesz? *zamknął i oparł się o drzwi*

M: Tak, chociaż to pewnie bardziej przez leki, ale ciągle kaszle od czasu do czasu no i Kuro mówi że nadal mam za wysoką temperaturę.

S: Nie o to mi chodzi.

M: To o co Tomu..?

S: Gdy cię obudziłem parę dni temu narzekałeś że jest ci strasznie gorąco, nie potrafiłeś leżeć pod kołdrą, miałeś krótkie ubrania, oraz otwarte okno, teraz siedzisz w dresach i bluzie, często też pod kołdrą lub kocem.

M: (Co ja mam ci powiedzieć?! Nie chce abyście widzieli moje włosy i to jak mi czasem stoi???) wciąż nie ogarniam o co ci chodzi.. Nie jest mi po prostu już aż tak gorąco..

S: Jesteś całkiem pewien że nie masz jakiegoś problemu o którym chcesz pogadać?

M: (Domyśla się??)

S: Jak na przykład siniaki od tików czy jakieś rany z samo okaleczania?

M: (Czyli jednak nie, ufff...) Nie, nie mam zbytnio siniaków, może dlatego że mam mniej energii gdy wale w coś oraz oczywiście że się nie tne.

S: A udowodnisz mi to? Póki nie masz możliwości ukrycia czegoś dzięki mocy.

M: ... *skrzyżowałem ręce i złapałem za rękawy odwracając od niego wzrok. Również przybliżyłem swoje kolana do siebie*

S: Proszę, Izuku, martwię się..

M: Nie możesz mi po prostu zaufać..? *spojrzałem na niego dobrze wiedząc że jego podejrzenia nie są słuszne*

S: Chciałbym, ale dziwnie się zachowujesz..

M: Wybacz.. Do póki nie odzyskam mocy nie będę nosił krótszych rzeczy..

S: Ponieważ?

M: Po prostu.. *nie mogłem już na niego patrzeć, czułem się ochydnie przez te włosy na moim ciele*

S: Z jednej strony czuje że mówisz prawdę.. *usiadł przedemną* Ale z drugiej widzę że coś ukrywasz i boje się co, możesz mi powiedzieć, a jak bardzo nie chcesz ze mną gadać to z bliższych ci osób jest jeszcze Toya, Keigo, Kuro i Himiko.

M: Nie chce z żadnym z was o tym gadać....

S: Ale dlaczego? Co takiego się stało że nie umiesz z nami pogadać o tym? Nawet ze mną.. Gadałeś ze mną o wielu rzeczach, a teraz nie chcesz.

M: Po prostu... Jesteście dorośli.. I tyle... A Himi jest do tego dziewczyną...

S: *na chwilę zamilkł* Co nasz wiek ma do.. Czegokolwiek? Albo fakt że Himiko jest dziewczyną?

M: ..poprostu.

S: Izuku, mów mi co się dzieje.

M: Rany, nic, wszystko będzie okey jak mój dar wróci.

S: Praktycznie całe życie byłeś bez daru i teraz ci to przeszkadza?

M: Tak.

S: Bo??

Starał się nie podnosić głosu, nie chciał żebym się denerwował i kłócił z kimś.