tommy and dream [leave me alone]

697 103 25
                                    

Minecraft World AU
_______________

- Jak to jest być na granicy śmierci Tommy?

Chłopak zacharczał cicho zaciskając palce na ręce starszego, która mocno ściskała jego gardło.

Dream skrzywił się lekko czując jak paznokcie młodszego przebijają jego skórę, ale nie ruszyło go to. Jedyne co zrobił to docisnął mocniej kolano do jego klatki piersiowej, na co Tommy zaczął się zastanawiać jakim cudem jego żebra jeszcze nie pękły.

Jęknął cicho próbując się wyszarpac. Mała część tak ważnego dla życia powietrza przeciskała się przez jego zaciśnięte gardło, leniwie podążając do płuc co powodowało, że jego śmierć która miała nastąpić była długa, bolesna i męcząca. Płuca paliły go okropnie przy każdej próbie wdechu i wydechu, a oczy zachodziły łzami.

- Zostaw mnie - wyszeptał przeklinając się w duchu, że wypowiadając te słowa zaburzył swój oddech, sprawiając, że ten stał się jeszcze bardziej nierównomierny.

Dream uśmiechnął się lekko zadowolony, zastanawiając się ile nastolatek jeszcze wytrzyma i ile czasu tym razem postanowi mu dać, nim go wskrzesi.

Przed oczami młodszego zaczęły pojawiać się czarne mroczki, które świadczyły o tym, że niedługo straci przytomność.

Nie chciał znowu umierać. Nie tak. Nie w ten sposób.

Ostatnimi siłami które gromadził w swoim wygłodniałym, śpiącym i wyniszczonym organiźmie kopnął starszego w brzuch i gdy ten odsunął się na tyle by mógł podkulic nogi wymierzył mu silnego kopniaka w policzek. To wystarczyło by Clay poleciał do tyłu dając mu czas, na skulenie się pod ścianą jak najdalej od mężczyzny. Fakt który był najczystszą prawda dobijał go okropnie.

Nie miał dokąd uciec.

- Zostaw mnie - ukrył swoją twarz w dłoniach próbując unormować swój oddech - Błagam, po prostu mnie zostaw! - patrzac z pomiędzy palców dostrzegł jak zielonooki podchodzi do niego powoli - Nie zbliżaj się! Po prostu daj mi już spokój! BŁAGAM! ZOSTAW MNIE W SPOKOJU!

Poczuł jak silne ramiona, które chwilę temu próbowały go zabić objęły go w uspokajającym geście, a mężczyzna położył swoją brodę na jego potarganych włosach. Zamilkł momentalnie pozwalając łzą płynąć po jego policzkach.

Nie obchodziło go to, że właśnie powód jego załamania go przytula, że jego powieki stały się ciężkie, a brzuch zaburczał głośno. Nie obchodziło go już nic i nawet nie zareagował gdy Clay zaczął szeptać do niego uspokajająco, chyba czując poczucie winny za to, w jakim stanie nastolatek się znajdował. A może to była po prostu kolejna próba manipulacji. Pokazania mu, że jedynie Dream się o niego troszczy.

- Po prostu mnie zabij - wyszeptał zamykając oczy - Tylko błagam, tym razem tak na zawsze.

________

julek: *ma ochotę napisać fluff*
angst shot z tommym i dreamem: ITS MY TIME BITCH
a tak w ogóle to miałem sprzątać a zamiast tego leżę i pisze wtf

-julek

just killed a woman, feeling good |MCYT one-shots|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz