Oda do stresu

38 10 13
                                    

Oda do stresu
O stresie!
Kto Cię okiełznał ten władca świata!
Lecz ten jest mistrzem, kto ma Cię za brata.
Potrafisz podsycić talenty
Jesteś tylko zaklęty
Jak wąż jadowity śmiertelnie
Kto Ci umie zagrać
Temu służysz wiernie

Stresie!
Ryso na pewności ludzkiej
Nie popłyniesz w karesie
A jednak wsadzić Cię mogą w ramy
Życia malarze
Gdyby wybudowano Ci ołtarze
Podejrzewam, że niewielu by Ci cześć oddało
Ze strachu by ich zbytnio zginało

Stresie!
Zarzucić Ci mogę wiele
Było, minęło.

Zostaniesz moim przyjacielem?

Niezgrabne Finezje Dnia CodziennegoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz