Zmarnowany czas
Ten na mruganie
Ten na spanie
Ten na jeżdżenie do urzędu
Ten na oglądanie filmów bez happy endu
Ten na zwątpienie
Ten na marzenie
I ten spędzony z Tobą
(Co do tego mam wątpliwości)
Bo uczynił mnie inną osobą
A jednak dodaję go do „marności".
![](https://img.wattpad.com/cover/253244593-288-k408893.jpg)
CZYTASZ
Niezgrabne Finezje Dnia Codziennego
PoesíaWytoczę od razu grube działo Opowiem, jak to wszystko się stało: Coś mnie raz z Poezją wzięło Myślę: Będzie wielkie dzieło Ale tak na poważnie Podzielę się tu odważnie... Jejku, jejku, rety... Konkrety: Wiersz jeden - dodawany codziennie To na pewno...
Zmarnowany czas
Zmarnowany czas
Ten na mruganie
Ten na spanie
Ten na jeżdżenie do urzędu
Ten na oglądanie filmów bez happy endu
Ten na zwątpienie
Ten na marzenie
I ten spędzony z Tobą
(Co do tego mam wątpliwości)
Bo uczynił mnie inną osobą
A jednak dodaję go do „marności".