Nie chcę umierać
Życie jest fajne
Nie chcę umierać
Życie jest trudne
Nie chcę umierać
Ja padnę
Gdy Ty mi Boże każesz się zbierać
Z tego świata
Nie chcę umierać
Może pomyślmy nad awansem?
Może dasz mi drugą szansę
Bo już czuję w kościach, że to życie nie będzie dostateczne
Że nie pomoże nagroda czy potępienie wieczne
Nie chcę umierać
Jak mam być szczery
Wypełnię każde potrzebne papiery
By tego nie robićNie chcę umierać Boże
Schowaj ten okropny nóż
Bo prawdy noże
Przyprawiają mnie o śmierć już
CZYTASZ
Niezgrabne Finezje Dnia Codziennego
PuisiWytoczę od razu grube działo Opowiem, jak to wszystko się stało: Coś mnie raz z Poezją wzięło Myślę: Będzie wielkie dzieło Ale tak na poważnie Podzielę się tu odważnie... Jejku, jejku, rety... Konkrety: Wiersz jeden - dodawany codziennie To na pewno...