Black and Red_ /Akatsuki/

23. Drużyna

    

     Dzisiejszy dzień był wyjątkowy dla uczniów w Akademii z powodu ukończenia szkoły oraz podzielenie na drużyny rozpoczynając misje pod okiem mistrzów.

   Przez wioskę z pełną ekscytacją biegł postrach wioski Uzumaki Naruto mijając to zdegustowanych mieszkańców patrzących w jego kierunku, jednak ten przywykł do tego ignorując to.

 Przed Akademią zdążyli się już zebrać wszyscy uczniowie ze swoimi rodzicami, na uboczu niedaleko były robione zdjęcia dzieciom wraz z rodzicami.

    Przez chwilę zastanawiał się czy może się spóźnił lub przyszedł za wcześnie. Naruto założył dzisiaj w końcu swoją przepaskę na czoło... kilka razy ją poprawiał dosyć niepewnie... 

 - Zapraszamy uczniów za około 10 minut do środka bez rodziców ! - wykrzyczał jakiś nauczyciel

  Naruto cicho wzdychając oddalił się nieco siadając na huśtawce, cień miło chłodził w ten upalny dzień. Dochodzący śmiech zwrócił uwagę Naruto dostrzegając Sakurę z rodzicami robiących sobie zdjęcie.

    Pusty wyraz twarzy wymalował się na twarzy Naruto, zauważył po chwili czarnego kruka siadającego na gałęzi wpatrzonego w jego osobę

 - Co chcesz.... przyszedłeś drwić ze mnie...?? - zapytał Naruto nie będąc w nastroju na żarty

 - Kto sobie robi żarty...? - usłyszał chłodny głos osoby opartej o tył drzewa z rękoma w kieszeni

   Oczy Naruto zaskoczone rozszerzyły się

 - Sasuke....? - odparł zaskoczony zauważając sylwetkę Sasuke, on .... jak długo tam stał niedaleko niego...? Naruto miał nadzieje, że ten nie musiał go oglądać kiedy użalał się nad sobą

 - Byłem tutaj już wcześniej... - zapewnił młody Uchiha mimo wszystko lekko zaskoczony iż Naruto był w stanie wyczuć jego obecność, wygląda na to, że musi się lepiej postarać w zatarciu swojej obecności...

 - Rozumiem... - odparł wymijająco Naruto wracając wzrokiem do robionych zdjęć z rodzinami

- Zdjęcie ponoć jest obowiązkowe...- westchnął Naruto... co takiego było ciekawego w robieniu zdjęć kiedy jesteś na nim sam.....? Jego mina zmarkotniała

 Po chwili coś się rozjaśniło w głowie Naruto jakby poprawiając mu humor sprawiając iż ten się zaśmiał, Sasuke zmarszczył brwi dalej odpoczywając w cieniu dopóki nie dopadł go Naruto łapiąc mocno za nadgarstek ciągnąc przed siebie

 - Ty... co ty wyprawiasz...!! - pouczył go młody Uchiha podnosząc głos

  Naruto zaciągnął go do miejsca z aparatem kiedy skończyła się kolejka

 - Zróbmy sobie razem zdjęcie... - odparł z uśmiechem blondyn 

 - Nie chce - odparł bez chwili zawahania Sasuke

- No weź......! - Naruto naciągał go namawiając... w końcu Akademię kończyło się tylko raz, a na co mu było zdjęcie tylko z jego osobą...?? 

- Odmawiam

- Hmm..... śmiesz mi odmawiać mimo, że z powodu twojej osoby poniosłem ogromną stratę...., ty musisz wziąć odpowiedzialność - Naruto wycelował w niego oskarżająco  palec

- Odpowiedzialność...- powtórzył kpiąco Sasuke unosząc brew, nie ma mowy by dał się namówić na cokolwiek

   Naruto spojrzał w innym kierunku uderzając dwoma palcami o siebie jakby lekko zażenowany grając ofiarę