Odcinek uważam za przełomowy, sporo wnoszący do relacji Naruto i Sasuke dlatego życzę miłego czytania..!!
Owa noc wydawała się być nie tylko ciężka i uciążliwa dla samego Naruto gdyż sam Sasuke przed zaśnięciem przekręcał się godzinami z boku na bok na ogromnym łóżku.
Pomimo Akaru, który usadowił się wygodnie miał pretensje do właściciela, który tak się miotał.
W końcu Sasuke się udało zasnąć... spodziewał się tego co zawsze, nadchodzących pochłaniających go ciemności... tym, jednak razem oślepiła go czysta biel wokoło.
Przetarł oczy w bólu, było zbyt raźno... wokoło nie było niczego ani nikogo, pozostawiał po sobie ślady na białym śniegu, pomimo iż nie czuł chłodu.
W pobliżu usłyszał odgłosy walki, odwrócił się, po chwili przed nim pojawił się znajomy mu obraz z przeszłości... sam jednak nie miał pojęcia co to wszystko miało oznaczać.
Sasuke zwycięża... ! - zawołał Iruka sygnalizując iż walka się skończyła
CZYTASZ
Black and Red_ /Akatsuki/
Teen FictionOstrzegam, że opowiadanie posiada długo rozwijające się wątki BL...!! Nie jest to również kolejno ze słodkich i krótkich opowieści. Jeśli szukasz długiej i wolno rozwijającej się opowieści o Sasuke i Naruto to dobrze trafiłeś...!! Pewnej nocy mies...