UWAGA

25 1 0
                                    







Ponownie krótka przerwa..!

 ZAPOWIADAM JUŻ WKRÓTCE....

W przyszłych rozdziałach dochodzi do ważnej misji drużyny siódmej.





W przyszłych rozdziałach dochodzi do ważnej misji drużyny siódmej

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.



 Podczas misji ochrony ważnej osobistości do kraju pełnego śniegu, Kakashi zostaje porwany...!

 Sasuke będąc kapitanem drużyny siódmej zarządza zgodnie z wolą Kakashiego odwrót dla dobra ich misji, jednak Naruto nie zgadza się na owy obrót sprawy...

 - Naruto...!! - wykrzyknął Sasuke zaciskając pięści... był przecież za wszystkich odpowiedzialny..!! Nie mógł pozwolić na rozłam czy samowolkę...!!



Blondyn odwrócił się z chłodnym wyrazem twarzy... zagryzał wargi... jak mógł się na to zgodzić.. choćby miał samotnie odnaleźć Kakashiego sensei... NIGDY SIĘ NIE ZGODZI NA PORZUCENIE GO..!!

- Ja... nigdy nie porzucę swoich towarzyszy.... MOGĘ ZGINĄĆ ALE NIGDY ZDANIA NIE ZMIENIĘ..!!

- Naruto... posłuchaj mnie...

- NIE... NIE DLACZEGO TO ZAWSZE JA MUSZĘ SŁUCHAĆ..?!! DLACZEGO...

Naruto spojrzał pusto w śnieg... 

- DLACZEGO NIKT MNIE NIGDY NIE SŁUCHA..??




Sakura przekrzykuje się wraz z Naruto w kłótni, Sasuke przeciera twarz co miał zrobić??

- Uspokójcie się oboje !- zwrócił im uwagę


Niestety było już za późno.... gdy tylko Sakura krzyknęła na Naruto w ich stronę pomknęła ogromna lawina śniegu.....











   W przyszłych rozdziałach zapraszam również na bliższe zapoznanie z Sunagakure. 

Gaara spojrzał wyzywająco w kierunku swojego ojca... nie czuł niczego dobrego ani poczucia bliskości z tym człowiekiem... byli sobie obcy...



- Pytam się dlaczego musisz wiecznie sprawiać kłopoty..! Czy tak trudno mieć odrobinę szacunku dla swojego ojca..?!! 

- Ojca..?? - padło parsknięcie najmłodszego syna

- Czy osoba, która marzy o mojej śmierci i widzi we mnie jedynie demona czy nadal ma odwagę nazywać siebie moim ojcem..??



 Kazekage wstał gwałtownie od stołu, a złoty pół uniósł się wraz z nim...

Temari spochmurniała przegryzając kawałek mięsa... no i kolację rodzinną trafił szlag...



















Black and Red_ /Akatsuki/Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz