79. Wspomnienia

37 1 0
                                    

UWAGA..!! 

Kolejny rozdział wyjdzie z opóźnieniem  !!

Życie.. problemy dorosłych otaku

Przez rozsunięte drzwi shoji wpadły promienie słońca jak i chłodny zimowy wiatr, po wielu dniach i nocach zamieci śnieżnych


 Światło dzienne oświetliło delikatną twarz jak i długie ciemne włosy spływające po ramieniu. Minęło więc wiele dni nim Sasuke zdołał się wybudzić z ciężkiej gorączki. 

Czuł się lepiej... powitał go na dodatek widok osoby, która bez przerwy mu towarzyszyła opiekując się nim. 


Sasuke zamrugał wydając głośniejszy wdech i wydech... 

- ... Obudziłeś się już..?? Jak się czujesz..?? - zapytał nostalgicznie jego starszy brat niemal od razu przykładając dłoń do jego czoła

- Oni sama... - wymamrotał


 Itachi lekko się uśmiechnął ukrywając w pełni swoje zmęczenie, ich rodzice byli zajęci, nie mieli czasu by non stop czuwać nad najmłodszym dzieckiem, więc Itachi osobiście wziął wówczas wolne w ANBU by móc zająć się Sasuke. 

- Jak się czujesz..?? Gorączka spadła... całe szczęście... - stwierdził

 - stwierdził

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

- Oni sama... jak długo spałem..?? - zapytał rozkojarzony 

- Całe trzy dni... miałeś silną gorączkę, nie martw się, siedziałem przy tobie... - zapewnił Itachi troskliwie


 Sasuke pokiwał z wolna głową... westchnął, dziwne... miał taką pustkę w głowie... co się właściwie stało...?? Ostatnie wydarzenia były niczym spowite mgłą...


- Sasuke... następnym razem nie rób tego więcej dobrze..?? - odparł starszy brat stanowczo jak i z wyrazem smutku co go zdziwiło.. czy on coś źle zrobił..??

- Oni sama... czy ty jesteś na mnie zły...?? Czy zrobiłem coś nie tak...?? - zapytał


 Ciemne oczy Itachie'go wyrażały smutek jak i zmartwienie... zupełnie jakby sam się obwiniał... nie było go wówczas w domu gdy do tego doszło...


- Gdy trzy dni temu wróciłem do domu z misji wieczorem, matka wybiegła by mi powiedzieć, że pokłóciłeś się z ojcem po czym zniknąłeś uciekając z domu... Sasuke... rodzice nie mogli cię nigdzie znaleźć... panowała zamieć śnieżna...


 Sasuke zdziwił się nieznacznie... on uciekł z domu..?? Niczego takiego nie pamiętał...

Black and Red_ /Akatsuki/Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz