Tell me I'm the one • M.C

64

Ja: w jakich przypadkach zostaje się uniewinnionym od zarzutu morderstwa?

Ja: myślisz, że jestem wystarczając niepoczytalna, czy będę musiała bardzo się postarać aby to tak wyglądało?

Gordonelli: co?

Gordonelli: Vi? Dobrze się czujesz?

Gordonelli: coś się stało?!

Ja: a może samobójstwo byłoby lepsze?

Ja: jest jakiś bezbolesny sposób?

Ja: już cierpię, moje oczy cierpią...

Ja: zaczęłam rozumieć, o co dokładnie chodziło rano Luke'owi

Gordonelli: nie rozumiem?

Ja: a to nowość?

Gordonelli: -.-'

Gordonelli: Vi, powiesz mi w końcu o co chodzi?

Ja: popełniłam największy błąd w moim życiu, Michael

Ja: i naprawdę tego żałuje

Gordonelli: zaraz na zawał przez Ciebie zejdę kobieto!

Gordonelli: masz mi powiedzieć co się stało

Ja: no już, już

Ja: spokojna twoja łysiejąca rozczochrana

Gordonelli: Vivianne...

Gordonelli: więc?

Ja: pamiętasz Chloe i Matta?

Gordonelli: tak, co z nimi?

Ja: ostatnio byli tak jakby pokłóceni

Ja: a wczoraj powiedziałam Mattowi, żeby się z nią umówił

Ja: wiesz, w sensie na prawdziwą randkę

Gordonelli: wciąż nie rozumiem

Ja: ta randka najprawdopodobniej odbyła się jeszcze wczoraj

Ja: i teraz zjadają sobie twarze przy wszystkich, czego wcześniej nie robili

Ja: szepcząc jakieś słodkie głupoty

Ja: to straszne!

Ja: nigdy więcej nie zrobię tego innym ;-;

Ja: jak tak dalej pójdzie to albo wylądują w szkolnym kiblu albo w samochodzie Matta...

Ja: moje biedne oczy!

Ja: rzekłabym, że dziewcze, ale nie wypada kłamać ;c

Gordonelli: oh tak, to moja sprawka😏😌

Ja: serio? Tylko to skomentowałeś?!

Gordonelli: co ma znaczyć „nigdy więcej nie zrobię tego innym"?

Ja: koniec z mizianiem

Gordonelli: jak to koniec?😱

Ja: koniec.

Gordonelli: nie zrobisz mi tego

Ja: try me😉😏