Zbiegłam na dół po schodach, wciąż rozglądając się jak opętana. jestem w domu rodzinnym Michaela pieprzonego Gordona mojego chłopaka Clifforda! Byliśmy sami, więc pozwoliłam sobie rozejrzeć się po budynku.
- Już, skończyłaś? – zapytał, siedząc na sofie z butelką piwa w ręku.
- Tak skończysz – spojrzał na mnie z niezrozumieniem. – Z piwem przed telewizorem – dodałam. Mięsień piwny też sobie zahodujesz?
- Ha. Ha. Nie jesteś zabawna – usiadłam obok niego. – Oh, czyli skończyłaś.
- Zrobiłam zdjęcia dla twojego pokoju – wyszczerzyłam się.
- Ale wiesz, że tu nie nocujemy?
- Co? Jak to?
- Mam mieszkanie w Sydney, więc nie ma takiej potrzeby.
- Dlaczego ja o tym nic nie wiem?
- Bo sam już nie pamiętam, kiedy ostatnio w nim byłem.
- Ale dlaczego nie tu? Wyobraź sobie śniadanie z twoimi rodzicami.
- Obiad Ci nie wystarczy?
- Ty nic nie rozumiesz!
- Jak zwykle – usłyszałam. Od razu odwróciłam głowę, a mój wzrok spotkał się z tym rozbawionym, należącym do rodzicielki mojego chłopaka. Z moich ust wydobył się niekontrolowany pisk, a Michael zaczął się śmiać.
- Przepraszam – powiedziałam od razu.
- Hej mamo, gdzie tata?
- Wciąż w pracy. Chodź Vivianne, wiele o tobie słyszałam – znów pisnęłam, podnosząc się szybko i podbiegłam do kobiety, od razu ją przytulając, co odwzajemniła. – Mów mi Karen.
- Dobrze, ale wole Vi – powiedziałam.
- Jesteś tak żywiołowa jak mówił Mike i bardzo ładna.
- Dziękuję – wyszczerzyłam się. – Teraz mogę umrzeć szczęśliwa.
- Jeszcze nie umieraj, jesteś za młoda i za ładna – zaśmiała się. – Mój syn zawsze znajdował sobie urodziwe dziewczyny, ciekawe co wy w nim widzicie.
- Dzięki mamo.
- Łysinę – powiedziałam.
- Dzięki Vi.
- Jest cudowna Michael, macie moje błogosławieństwo, możesz się z nią ożenić – znów pisnęłam. Kocham te kobietę.
- Znacie się trzy minuty, a ty już chcesz mi ślub wyprawiać, nawet nie pytając mnie o zdanie – burknął.
- Strasznie marudzisz, lepiej przynieś zakupy z korytarza, a nie piwo pijesz. Masz ochotę na herbatę albo kawę, Vi?
- Bardzo chętnie – uśmiechnęłam się.
- Błędem było przyjechanie tu - westchnął, na co zgromiłam go wzrokiem.
CZYTASZ
Tell me I'm the one • M.C
Fanfiction•Tell me I'm the one• sequel I hate that I want you, skupiający się na wątku Michaela i Vivianne :) Czytanie pierwszej części nie jest konieczne :) #11 w Fanfiction - 14/04/16 #8 - 26/04/16; 29-30/04/16 © 2016 by thebigblueyes