*Następnego dnia*
TaejemniczyAlien: CO TO ZA KRZYKI SIĘ PYTAM JA?!
GubiącyAppa: Jakie krzyki?
SugaZeSwagiem: W CAŁYM DOMU SŁYCHAĆ JINA I KOOKIEGO SOPAĆ NIE MOŻNA
CookiBunny: Sapać 😐
MarchewaKookiego: Twoje ulubione zajęcie, kochanie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
CookiBunny: Bądź cicho, proszę... Znów czuję jak pieką mnie policzki...
SugaZeSwagiem: HOPE PRZYSZEDŁ W ODWIEDZINY , CAŁĄ TRÓJKĄ SIEDZIMY I PIJEMY KAKAO W KUCHNI
KońHobiasz: Tae, ma całą twarz w śmietanie od kakao, bo powieki mu się przymknęły i zasnął twarzą napoju xD
GubiącyAppa: DO KURWY NĘDZY, CO TY TU ROBISZ HOPE?!
CookiBunny: Wracam do Jimina
KońHobiasz: Byłem pijany... daj spokój
GubiącyAppa: NACHLAŁEŚ SIĘ PRZY MOIM SYNU
GubiącyAppa: A TY SUGA DAJESZ MU ZŁY PRZYKŁAD
GubiącyAppa: Hope. Wyjdź proszę.
KońHobiasz: Ale już jestem już trzeźwy. Znasz mnie najdłużej z nich wszystkich, więc powinieneś mi już wybaczyć xD
GubiącyAppa: NIE WYBACZYLIŚMY CI Z JINEM
KońHobiasz: Mam ci przypomnieć od czego zaczęła się twoja znajomość z Jinem
GubiącyAppa: Ok, ale to było kiedyś!
GubiącyAppa: TERAZ JEST INACZEJ XD
GubiącyAppa: JA PO PIJAKU SIEDZĘ W BARZE
SugaZeSwagiem: Nieprawda.
CookiBunny: Z pewnością, appa
GubiącyAppa: KOOK! Nie przerywaj
CookiBunny: No co
CookiBunny: Potwierdzam twoje zdanie
CookiBunny: Powinieneś się cieszyć XD
GubiącyAppa: Dziękuję. No i jak, Hope?
KońHobiasz: No dobra, nie będę już pił w obecności Tae
GubiącyOppa: A ty Suga?
SugaZeSwagiem: Będę pił razem z twoim synem
GubiącyAppa: NIE POZWOLĘ
CookiBunny: Spróbuj go przenieść na złą stronę to cię ugryzę
TaejemniczyAlien: TAK! W KOŃCU KTOŚ SIĘ ZE MNĄ POBAWI
GubiącyAppa: IDŹ Z KOLEGAMI PIĆ, A NIE. Z HOPE'EM NA PRZYKŁAD
TaejemniczyAlien: Czemu?
GubiącyAppa: Kook zabierz brata.
CookiBunny: Japierdykam
CookiBunny: Jimin, przyjdź tu i zabierz go
MarchewaKookiego: A co za to dostanę?
CookiBunny: Nie teraz, Jimin
CookiBunny: Później
MarchewaKookiego: Okok, już biegnę
Tak jak powiedział, tak zrobił. Zszedł na dół, zaprowadził chłopaka do swojego pokoju i tam usiedli wspólnie na jego łóżku.
TaejemniczyAlien: A moje kakao?
CookiBunny: Zaraz ci zrobię to kakao, tylko siedź tam z Jiminem
CookiBunny: Kochanie, później ci to wynagrodzę, jak z nim wytrzymasz
MarchewaKookiego: Liczę na to, Kook
GubiącyAppa: No co, Yoongi?
SugaZeSwagiem: No, przecież żartowałem, Monie~
GubiącyAppa: Nienawidzę cię, Suga
CookiBunny: Tutaj idealnie wpasowałby się Jin z księżniczkowatym fakersem 😉
--------------------------------------------------------------------------------
Obiecane to dodane ^^ Następny rozdzialik oczywiście w środę, no i mam nadzieję, że się podobało i zostawicie jakiś ślad po sobie ;-; Do zobaczenia, ludziki ^*^
CZYTASZ
Różowa Patelnia |Jikook [p.jm & j.jk]
FanficHistoria siedmiu przyjaciół, którzy sprostali czoła nie jednemu wyzwaniu stając się dla siebie rodziną. Ich relacje znów zaczynają ulegać zmianie, gdy dwójka przyjaciół się zaręcza, a następnie ktoś u góry pragnie zabrać do siebie jednego z narzeczo...