Perspektywa Marcusa
S - Jeszcze jeden odcinek ! - Powiedziała i potrząsnąłem głową zmęczony. Moje powieki były ciężkie jak kamienie, ale z trudem otwierałem je za każdym kiedy opadały w dół.
Mac - NIEE - Powiedziałem to kiedy ziewałem. Wyprostowałem się i dźwięk marudzenia opuścił moje usta, zanim przytuliłem dziewczynę obok mnie.
S - Marcuuuuuuuuus - jęknęła, a ja popatrzyłem się na nią.
Mac - Co? - Wyszeptałem chrapliwie i odwróciła się w moich ramionach. Jej działanie spowodowało do ponownego otwarcia mojej ciężkiej powieki, żeby spotkać jej pełne energii oczy.
Mac - Sylvia.. Godzina jest trzecia.. - Wymamrotałem i popatrzała na mnie znudzona.
S - Jestem głodna - Wyszeptała, a ja westchnąłem.
Mac - Naprawdę?
S - Tak chcę jedzenie - Odpowiedziała i spojrzała błagalnie na mnie.
Ostrożnie wyciągnąłem się i wyciągnąłem telefon. Moja twarz się pomarszczyła gdy światło z telefonu padło na moją twarz. Szybko zmniejszyłem jasność a następnie przeszłem do kontaktów.
S - Co robisz? - Zapytała cicho i oparła głowę na moim ramieniu.
Mac - Zamawiam pizzę - Wymamrotałem i położyłem telefon do ucha.
S - Naprawdę?! - Krzyknęła szczęśliwie i przytaknąłem.
Mac - Tak, ale cicho już.
Mac - Hej, ehm chciałbym pizzę kebabową z sosem czosnkowym - Podałem mu adres hotelu i piętro na którym się znajdujemy zanim odłożyłem słuchawkę, wzdychając.
Mac - Szczęśliwa? - Zapytałem ziewając i skinęła głową, pozostawiając pocałunek na moim policzku.
S - Kocham cię
Mac - Dobrze - Wymamrotałem, zbyt zmęczony aby odpowiedzieć coś innego.
S - Kochanie, jesteś zmęczony? - Zaśmiała się i zarzuciła włosy do tyłu.
Zarzuciłem włosy na twarz zanim zdmuchnąłem je do tyłu, ale ponownie spadły mi na twarz i ją zakryły.
Mac - Żartujesz? Wstałem o piątej dziś
S - Wczoraj - Poprawiła mnie i westchnąłem.
Mac - No dobra, wczoraj
Powoli obróciła się tak że leżała swoim brzuchem na moim. Ja nie byłem przygotowany na jej ruch, więc jęknąłem i kaszlnąłem.
S - Przepraszam kochanie - Zachichotała i uśmiechnąłem się sennie.
Mac - Spokojnie
Wzięła swój telefon przed twarz, a ja zamknąłem oczy, sądząc że pośpię chociaż kilka minut.
Perspektywa Sylvii
ASK SYLVII
Nie śpisz?
Oczywiście
Dlaczego?
Hah, ja i Maci mieliśmy maraton.
Jakiego serialu?
Fear the walking dead
To nie jest fajne
Jest całkowicie dobre, nie ulubione bo widzieliśmy też lepsze.
CZYTASZ
Ten Jedyny!
FanfictionWiesz kim jestem? - Zapytał Tak ty jesteś Marcus Gunnarsen - Odpowiedziała Zaczęłam: 25/01/2017