52

1.1K 70 3
                                    

-Piątek-

Perspektywa Marcusa 

iMessage

Dzisiaj

20:31

Musisz za tydzień iść do szkoły

Ale Sylvia wtedy?

Żadne ale, nie możesz więcej przegapiać dni.

Ale mamo?

Ja jestem twoją mamą i ty robisz to co ja powiem. Masz iść do szkoły za tydzień. Bez wymówek.

Dobrze...

Przeczytano: 20:40

Westchnąłem i odłożyłem mój telefon, ja nie zrobiłem kroku z Sylvii domu od ostatniego zdarzenia w sobotę, a teraz to już minął prawie tydzień.

Mac - Ty, Sylvia? - Zapytałem powoli i spojrzałem na dziewczynę, która siedziała na drugiej stronie stołu.

S - Mhm? - Wymamrotała i lekko jej wzrok podniósł się z jedzenia na mnie. 

S - Co? - Zapytała kiedy jej oczy spotkały moje i westchnąłem. 

Mac - Ja muszę zacząć iść do szkoły od następnego tygodnia. - Westchnąłem a ona kiwnęła głową.

S - Rozumiem to, Marcus, też pójdę. - Wymamrotałam, a on uniósł brwi z zdziwieniem.

Mac - Napewno? 

S - Napewno - Powiedziałam, on uśmiechnął się, zrobił coś co nie widziałam już od dłuższego czasu.

-

Powoli ją wziąłem w ramiona i nacisnąłem "Play". 

Anonimowy film Disneya zaczął grać, a ja ukryłem twarz w włosach Sylvii. Mój oddech stał się cięższy i ja zrelaksowałem się. Przez ostatnie kilka nocy, nie spałem zbyt długo. 

S - Zmęczony? - Zapytała Sylvia i położyła ręce jak wcześniej i owinąłem się wokół mnie. 

Mac - Mhm - Wymamrotałem, śmiała się trochę, potem szepnęła jedno słowo.

S - Przepraszam

Mac - Jest w porządku - odszepnąłem i skinęła głową zanim swoją uwagę zwróciła na ekran przed nami z filmem. 

Kilka minut później zaczęła znów mówić, ale byłem zbyt zmęczony, aby odpowiedzieć.

S - Śpisz? 

Kiedy nie dostała żadnej odpowiedzi, zaczęła mówić dalej. Myślała że śpię 

S - Emm... Jest pewna rzecz co chciałam ci powiedzieć, ale ja nie wiem jak to powiedzieć... Olga tak jak by nęka mnie.

Ten Jedyny!Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz