09/04/20

1.2K 307 77
                                    

Jak mnie dawno tutaj nie było... Przepraszam pamiętniczku, ale nie mam kompletnie czasu na pisanie wpisów, bo chyba zaczęło mi się nareszcie układać w życiu.

Szybko opiszę to, co się teraz u mnie dzieje, a później zmykam pobiegać z Tobenem.

1) Po wygraniu konkursu zaczęło się bardzo dużo dziać. Miedzy innymi: jako SKY  jeździmy po szkołach, a także w czerwcu mamy jechać na jeden szkolny festiwal w Busan, przez co nie mogę się doczekać.

To nawet fajne, że istnienie zespołu nie skończyło się jedynie na konkursie. Teraz szkoła zaczęła nas promować na tle innych szkół oraz we wrześniu mają nas posłać do różnych wytwórni (to tak w ramach tej nagrody). Dodam, że z chłopakami założyliśmy konto na YouTube, gdzie mamy już sporo subskrybentów, widzów, a także fanów. To chyba to samo...

Wspomnę jeszcze o tym, że ja komponuję muzykę. Sehun z Jonginem wymyślają choreografię, a tekstami zajmujemy się wspólnie oraz pan od ogólnej muzyki nam trochę pomaga.

2) W weekend, zaraz po konkursie pojechałem do Baekhyuna. Ale zamiast jego w domu, zastałem jakiegoś kolesia (prawdopodobnie jego ojczym). Oczywiście nie chciał mnie wpuścić, bo Baekhyuna nie było w domu, ponieważ godzinę temu wyszedł na randkę ze swoim NOWYM CHŁOPAKIEM!

Na początku nie mogłem w to uwierzyć, ale kiedy zobaczyłem zdjęcia, uwierzyłem w to, że Baekkie znalazł sobie przystojnego chłopaka, który mnie po prostu zastąpił.

Mimo wszystko, 6 maja Baekhyun dostanie ode mnie paczkę (albo wręczę mu ją osobiście), ponieważ wtedy są jego urodziny. Mimo, że może ze mną zerwał, to wciąż jest moim przyjacielem oraz ex, którego bardzo kocham.

I nie, nie dam mu tylko tych figurek Awengerów, których nie zdążyłem dać mu na święta. Dam mu coś jeszcze, tylko nie wiem co. Coś wymyślę!

3) Swoje wszystkie smutki zapijałem (i czasami wciąż to robię) alkoholem albo paliłem papierosy (co z tego, że jestem nieletni) z Jeonggukiem. Po prostu nie dawałem i nie daję sobie rady.

4) Przez obowiązki z zespołem, swoje problemy i inne gówna strasznie zaniedbałem szkołę, przez co muszę spiąć dupę, abym zdał do następnej klasy. I tak, znowu będę miał zagrożenie z chińskiego.

(Z matematyki również)

5) Jak mówiłem na początku wpisu - biegam. No i mam psa. Nie mam pojęcia jakiej rasy jest Toben, ale jest duży i śliczny, do tego cholernie szybko biega, przez co na początku nie potrafiłem z nim równo biegać. Teraz on, jak i ja biegamy sobie z tą samą prędkością. Dobra, to on musiał nauczyć się wolno biegać, a nie ja szybko...

6) 3 razy w tygodniu biegam (jak już mówiłem w punkcie wyżej) oraz 2 razy w tygodniu wieczorem chodzę na siłownię. W końcu znalazłem motywację i wziąłem się za siebie.

Wpis miał wyjść krótszy, ale cóż... Do zobaczenia pamiętniczku. Niedługo może zrobię do ciebie wrócę.

pcy

ugly » chanbaekOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz