08/08/22 v2

1.6K 421 43
                                    

Chanyeol zagryzł wargę, stając przed drzwiami od domu swojego przyjaciela z dawnych lat. W głębi duszy marzył, aby wrócić do czasu, w którym chodził jeszcze do szkoły podstawowej. Mimo, że był wyśmiewany przez rówieśników, miał jedynego i najlepszego przyjaciela. Teraz może ma znajomych, dziewczynę, lecz dla niego to wciaż nie jest to samo, co było kiedyś.

— Cztery... Trzy... — Chanyeol zaczął cicho liczyć, wolno wyciągając rękę w stronę małego dwonka, który wciśnie wraz z wypowiedzeniem ostatniej liczby. Taką miał przynajmniej nadzieję, a przecież nadzieja jest matką głupich. — Dwa... Jede-

Chłopak nie dokończył, ponieważ drzwi same się otworzyły, a w nich stanęła dobrze znana mu postać, będąca nikim innym, jak Baekhyunem.

— Chanyeol? — Młody Byun zapytał spokojnie, patrząc ze zdziwieniem na wyższego chłopaka, który ze strachu wykonał krok w tył, prawie zlatując z kilku schodków.

Sam głos, jak i mimika wyraźnie dawały znać o złym samopoczuciu Baekhyuna, który dzień w dzień boryka się z wypełniającym go smutkiem, który tylko powoduje ciągłe wizyty u psychologa.

— Hej, Baekhyun. — Chanyeol zdobył się na delikatny uśmiech, stając stabilnie na swoich nogach. Zacisnął swoje dłonie w pięści, chowając je za plecami. Cały czas nie spuszczał wzroku z Baekhyuna, który wydawał się być młodszy o kilka lat. Nie sądził, że chłopak troszeczkę starszy od niego może wyglądać tak, jakby wyciągnięto go dopiero z ostatniej klasy podstawówki albo pierwszej klasy gimnazjum.

— Po co przyszedłeś? — Zniecierpliwiony Baekhyun zadał młodszemu pytanie, opierając się w międzyczasie o framugę drzwi. — Nie mam czasu, Chanyeol. Właśnie wychodziłem. — Wyprostował się nagle, po czym dał krok w przód, przekraczając próg swojego domu.

— Bo ja chciałem... — Młody Park zaczął, lecz nie dokończył. Westchnął tylko, kręcąc przy tym głową. — Dobra, nic. Nieważne — burknął pod nosem, od razu się odwracając, by kolejno szybkim krokiem udać się w stronę swojego domu.

a/n: boli mnie brak weny oraz złe samopoczucie. Pozwalam wam mnie zabić 😧
Jeszcze wattpad robi mi dodatkowe problemy, nie chcąc dodać rozdziału, super

ugly » chanbaekOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz