Tyle się u mnie dzieje, ale nie chce mi się wszystkiego opisywać, bo to naprawdę jest bez większego sensu.
W skrócie: poznałem fajnego chłopaka, NIE MAM zagrożeń, o SKY nawet piszą w gazetach oraz jutro jadę do Baekhyuna.
Odwołując się do tego ostatniego. Trochę mi przykro, że Baek chce ze mną zerwać kontakt, ale już nic na to nie poradzę. Właściwie to może faktycznie nasz związek... nie, teraz już z n a j o m o ś ć jest bez sensu.
Muszę sobie obiecać, że jutro się nie popłaczę.
pcy
ps. Jungkook wcisnął mi w ręce kilka paczuszek prezerwatyw. Niech zapomnie, że ich użyje.
musicie mnie jakoś przekonać, abym napisał zwykły rozdział ze spotkaniem tych dwóch ciot.
![](https://img.wattpad.com/cover/114792607-288-k274367.jpg)
CZYTASZ
ugly » chanbaek
Fanficgdzie chanyeol to brzydki chłopiec piszący dziennik, a baekhyun to ten, który jako jedyny chciał się z nim zaprzyjaźnić >>> ©xjunsu | 2017 najwyższe notowanie ; 171124- #6 w fanfiction