~Part 26~

1.8K 162 19
                                    

- O-okey.. - wyszeptałem,odprowadzając wzrokiem chłopaka. Gdy tylko zniknął z mojego pola widzenia poczułem nieprzyjemne szczypanie na policzkach, które zapewne były teraz czerwone jak burak.    

--------------------------------------


- Jestem. - oznajmił Jeongguk, gdy wrócił z łazienki. - Zjadłbyś coś może? Mam straszną ochotę na pizzę. Chyba twoja babcia nie miałaby nic przeciwko temu, że sobie zamówimy, hm?

- Nie, nie będzie problemu - kiwnąłem szybko głową. - Możesz zamówić - posłałem mu mały uśmiech.

- Dobrze. - wybrał odpowiedni numer. - To ja załatwię pyszną pizzę. - puścił mi oczko, po czym ruszył w kierunku salonu, żeby spokojnie zamówić posiłek.

Położyłem głowę na stole i westchnąłem cicho. Czy jedzenie pizzy z chłopakiem, który mi się podoba, można uznać za zdradę? Mam nadzieję, że nie.. Jak na razie mam dość myślenia o związkach i wszystkich tych poważnych sprawach. Zamknąłem oczy próbując oczyścić umysł i skupiłem się na moim burczącym z głodu brzuchu.

- Zamówiłem. Pizza powinna być za jakąś godzinę. - oznajmił Jungkook, siadając spokojnie przy stole i sięgnął po kartonik soku, żeby nalać sobie napój do szklanki. - Skoro pogadaliśmy już o mnie to może teraz coś o tobie, hm?

- A co chciałbyś wiedzieć? - spytałem podnosząc lekko głowę.

- Kiedy zrozumiałeś, że pociągają cię faceci? - wzruszył delikatnie swoimi ramionami, posyłając mi przy tym uśmiech.

- Um.. Więc to było jakoś w gimnazjum - zacząłem tłumaczyć, czując się lekko zażenowany. - Wszystkie dziewczyny w mojej klasie wydawały mi się być zbyt głośne i irytujące. Poza tym, gdy jeden kolega przyniósł do szkoły "zakazaną gazetkę" i wszyscy chłopacy się tym zachwycali, mnie to jakoś nie interesowało. Na początku myślałem, że po prostu nie interesuję się dziewczynami, dopiero potem zauważyłem, że zerkam na moich kolegów gdy przebierają się na wf.. - wyznałem drapiąc się po karku. - To nie tak, że ich podglądałem.. Patrzyłem tylko na ich torsy, nic więcej!

- Nie musisz mi się tłumaczyć, doskonale wiem, jak to jest. - chłopak zaśmiał się, dosięgając moich włosów, żeby je poczochrać. - Nadal to robisz?

- Z klasy tylko Taehyung wie o mojej orientacji, a ja nie chcę aby inni się dowiedzieli, więc staram się tego nie robić. Boję się, że mogliby zacząć rozsiewać jakieś plotki - westchnąłem cicho. - Zresztą to nie ich sprawa kogo wolę, ja nie interesuję się ich upodobaniami.

- Rozumiem cię doskonale, Jimin-ah. - chłopak złapał moją dłoń, żeby pogładzić delikatnie jej skórę palcem. - Nie przejmuj się. Nawet jak to się wyda nikt nic ci nie zrobi. Sam to przechodziłem, rówieśnicy byli dość wyrozumiali. - starał się mnie pocieszyć. -Może zmieńmy temat. Masz jakieś hobby?

- N-nie.. - wyszeptałem, spoglądając na nasze dłonie. - Chyba że pieczenie uznamy za moje małe hobby.. Ale niestety niezbyt mi to wychodzi - wydąłem lekko dolną wargę.

- Wychodzi ci to wspaniale. Może powinieneś zostać cukiernikiem. - zasugerował czarnooki. - Już wiem, że wolisz być przysłowiową "kurą domową", ale zawsze dobrze mieć jakikolwiek zawód.

- Nie jestem pewny, hyung - zabrałem rękę i zacząłem bawić się swoimi palcami. - Pomyślę nad tym. Tak właściwie.. Uh.. W-wspomniałeś wcześniej, że gdybym nie miał chłopaka to za-zabrałbyś mnie na r-randkę. Ale.. dlaczego? Nie jestem kimś wyjątkowym.. - zacisnąłem wargi, odwracając wzrok z powodu zawstydzenia.

Male Nurse ||KookminOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz