Czuję się taka pusta w środku. Czuję tę pustkę przede wszystkim w piersi. W głowie mam czerń i chaos i ból i strach i zagubienie, na ustach plamy krzyku, w oczach zimne tak zimne krople.
Nie radzę sobie. Jestem głupia. Do niczego się nie nadaję. W niczym nie jestem dobra. Chcę sobie radzić. Chcę być normalna. Chcę przestać się bać. Chcę być inna. Chcę być z siebie dumna. Chcę być mądra.
Chcę żyć. Nie chcę żyć.
Nie nadaję się do życia.
CZYTASZ
I'm nothing
SpiritualNie jest tu kolorowo. Najczęściej panuje tu obezwładniająca ciemność, wypływająca z mojego zakażonego, zepsutego umysłu. Bo tak właśnie się czuję. Zepsuta. | Zakończone | | Druga część „Struggling" na moim profilu |