Epilog

2.4K 94 30
                                    

Narracja trzecio osobowa:

Matt od dłuższej chwili siedział w salonie i trzymał w dłoniach list od przyjaciółki, której jak podejrzewał, może już nigdy nie zobaczyć.

Po dłuższym zastanawianiu się, postanowił go otworzyć i przeczytać.

Mój drogi Matt'cie!

Nie chcę się rozpisywać zbyt bardzo, więc przejdźmy do sedna sprawy.
Chciałam, abyś przeczytał ten list wieczorem, bo wtedy już pewnie będę daleko od Mystic Falls i nie zdołasz mnie zatrzymać.
Chciałabym podziękować za wszystko co dla mnie zrobiłeś.
Za to, że w każdej złej chwili mojego osiemnasto letniego  życia, byłeś tuż obok.
Za to, że zawsze we mnie wierzyłeś i nigdy nie pozwoliłeś na to, abym się poddała.
Pomimo, że mówiłam iż na pewno się jeszcze spotkamy, to niestety nie jestem tego pewna.
Robię to tylko i wyłącznie dla twojego bezpieczeństwa.
Proszę nie bądź zły i zrozum mnie, że chcę cię chronić.
Byłeś i zawsze będziesz jedną z najważniejszych osób w moim życiu Matt.
Nigdy o tobie nie zapomnę.

                       Twoja Cassidy.

Chłopak skończył właśnie czytać list i już wtedy wiedział, że dziewczyna była najlepszą rzeczą jaka spotkała go w życiu.


Dwójka braci siedziała w salonie i jak zawsze, każde z nich żyło we własnym świecie.

W pewnym momencie dołączyła do nich siostra mówiąc, że ma coś co może ich zainteresować.
A mianowicie list od ich wspólnej przyjaciółki.

Moi drodzy!

Kiedy będziecie czytać ten list, ja będę już daleko od Mystic Falls.
Mam nadzieję, że kiedyś mi  wybaczycie ten wyjazd.

Na początku swoje słowa skieruję do ciebie Rebekah.

Doskonale pamiętam nasze pierwsze spotkanie.
Usiadłam obok ciebie na Historii.
Już wtedy wiedziałam, że to nie będzie zwykła znajomość. 
Od początku dobrze się dogadywałyśmy za sprawą podobnych charakterów.
Z dnia na dzień nasza przyjaźń rosła w siłę.

Tymi słowami chciałabym ci przekazać to, że od początku wiedziałam iż nasza przyjaźń jest tą na całe życie.
Wiedz, że jesteś i zawsze będziesz moją przyjaciółką.

Elijah... ty zdecydowanie jesteś osobą, z którą zawsze mogłam porozmawiać i na, którą mogłam liczyć.
Twoje rady zawsze były skuteczne i bardzo pomocne.
Potrafiłeś rozwiązać mój najmniejszy problem.
Byłeś dla mnie jak starszy brat, którego nigdy nie miałam.
Dlatego proszę cię o to, abyś nigdy się nie zmieniał.
Pozostań taki jaki jesteś... dla mnie.
Dziękuję ci za wszystko.

Nik...
Oczarowałeś mnie już przy pierwszym spotkaniu. 
Już wtedy wiedziałam, że moje serce będzie należeć do ciebie.
Na początku wszystko było piękne, ale potem zaczęło się psuć.
Swoim ostatnim wyczynem bardzo mnie zraniłeś.
Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się ci wybaczyć.
A tym czasem, życzę ci szczęścia i radości z wychowywania swojego dziecka.

Na koniec, chciałabym prosić was, abyście pod żadnym pozorem, nie próbowali mnie szukać, ponieważ każdy z nas ma prawo do szczęścia.
A moje właśnie teraz się zaczyna od nowa.

Skończywszy czytać list, w pokoju zapanowała całkowita cisza.

Narracja pierwszoosobowa:

Wiecie kochani, czasami w życiu zachodzą zmiany.  Niektóre lepsze, a niektóre gorsze.
Są one niestety nieuniknione.
Tak samo jest u mnie.

Bo jak to się mówi:

"Coś musi się skończyć, by coś innego mogło się zacząć"

A moje coś innego, właśnie się zaczyna...





I jak podoba wam się Epilog?

Piszcie w komentarzu wasze odczucia😁

P. S
Wybaczcie za te emocje...

Do Zoba

I

Buziaczki x_Cassidy_x 😘😘😘

Little EvilOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz