***Zoe***
Właśnie dojechałem do domu,w którym jeszcze jakieś tydzień temu mieszkałam. Na chwilę obecnie dziwnie mi tu jest wracać, wiedząc że to tylko na kilka dni. Niestety, ale moi rodzice są jeszcze w pracy, więc trochę mi się będzie nudzić. Na szczęście mam klucze od domu, więc mogę wejść i coś zrobić. Jako iż nie miałam czasu, aby zjeść śniadanie, a zamiast niego zjadłam jakiegoś batonika, to postanowiłam ugotować obiad. Tak jak sądziłam w domu nie było wszystkich produktów, więc czekała mnie jeszcze wizyta w najbliższym sklepie. W sklepie niestety, ale również nie udało mi się znaleźć jednego z głównych produktów, więc zmuszona byłam zmienić danie, które chciałam zrobić. Aby nie marnować czasu to postawiłam na zwyczajne gofry, które nie są czymś trudnym, ale trochę czasu potrzeba aby je zrobić.
***Liam***
Spałem sobie spokojnie, aż do mojego pokoju nagle wszedł Zack:
-Ej stary Zoe nie ma
-Jest środek nocy, nie możesz mi tego powiedzieć rano
-Jest 12
-No to mówię jest środek nocy
-Możesz wstać i ze mną porozmawiać, na dobre ci do wyjdzie
-Dobra czego chcesz - jak zawsze dałem za wygraną, ale czego nie robi się dla przyjaciela
-Chodzi o to, że nie ma Zoe, a jej pokój wygląda jakby nigdy nikt tam nie mieszkał
-A no faktycznie, wspominała coś wczoraj o tym że się pakuje - miałem mu nie mówić gdzie tak naprawdę się udała, ale żal byłby nie skorzystać i nie spróbować wmówić mu że to przez niego
-Kiedy o tym mówiła?
-Zaraz po tym jak sobie poszedłeś, wcześniej ją obrażając
-Nawet nie przypominaj
-Ale taka prawda, wydarłeś się na nią, próbując jej wmówić że nie ma racji, a kiedy wszystko ci wytłumaczyła, to zamiast ją przeprosić i spróbować jakoś wszystko zacząć od nowa, to ty poszedłeś jakbyś miał ją w dupie
-Chcesz mi powiedzieć, że to przeze mnie się wyprowadziła?
-Pomyśl jakbyś się zachował na jej miejscu, ja na pewno na jakiś czas bym spierdzielił najdalej jak się da
-Czy ja naprawdę aż tak wrednie wypadłem w jej oczach?
-Nawet gorzej, radziłbym ci do niej napisać z przeprosinami
-Nie wiem czy to dobry pomysł
-To najlepszy pomysł, a tak przy okazji to nie chciałbym być w twojej skórze kiedy inni się o tym dowiedzą
-Co masz na myśli?
-Przez ciebie ich przyjaciółka od wielu lat się wyprowadziła, tym bardziej że Sofia złapała z nią kontakt, więc coś czuję że ją popamiętasz
-Spróbuję ją przeprosić za tą sytuację
-No i wreszcie poszedłeś po rozum do głowy
Te słowa powiedziałem już sama do siebie, gdyż Zack wyszedł zapewne do niej chcą napisać.
***Zack***
-To najlepszy pomysł, a tak przy okazji to nie chciałbym być w twojej skórze kiedy inni się o tym dowiedzą
-Co masz na myśli?
-Przez ciebie ich przyjaciółka od wielu lat się wyprowadziła, tym bardziej że Sofia złapała z nią kontakt, więc coś czuję że ją popamiętasz
-Spróbuję ją przeprosić za tą sytuację
Nie sądziłem że to co wczoraj się wydarzyło może doprowadzić do tego, że Zoe się wyprowadzi. Nie uważam żeby to była moja wina, ale nie chcę mieć na pieńku z jej przyjaciółmi, więc dla świętego spokoju ją przeproszę. Znalazłem telefon i już chciałem do niej napisać, kiedy przypomniałem sobie że nie mam jej numeru, więc może to być trudne do zrobienia. Ponownie poszedłem do przyjaciela:
-Czego znowu
-Nie denerwuj się, przyszedłem tylko z pytaniem czy dałbyś mi numer jej telefonu?
-A skąd wiesz, że go mam
-Proszę cię, przecież ty masz numer do każdego kogo znasz dłużej niż 10 minut
-Coś w tym jest, a ty masz szczęście bo twój zajebisty przyjaciel ma jej numer i da ci go, abyś mógł wykazać trochę swojej lepszej strony i ją przeprosić
-Nie możesz mi po po prostu dać tego numeru
-Wpisałem ci go tak mniej więcej wczoraj
-Co kurwa!
-No stwierdziłem, że kiedyś może ci się on przydać więc ci ją wpisałem, a że spałeś to miałem zadanie ułatwione
-Czy ty kiedyś dorośniesz - mruknąłem sam do siebie
-Ten dzień nadejdzie wtedy kiedy ty znajdziesz sobie wybrankę serca, a tak przy okazji zobacz jak masz ją zapisaną
-Ty idioto
Tak wyglądała moja reakcja kiedy zobaczyłem jak mam zapisaną Zoe. Aby nie było potem problemów zmieniłem to, także teraz mam ją zapisaną po prostu imieniem.

CZYTASZ
Pokrewne dusze
Teen FictionZoe wraz z przyjaciółmi postanawia zamieszkać w wspólnym domku. Oprócz jej paczki, będzie jeszcze kilka innych osób, o których wcześniej istnieniu nie wiedziała. Czy wszystkie nowe znajomości będzie jej łatwo zawrzeć. Czy przeszłość jej w tym przesz...