52

86 3 0
                                    

***W domu, gdzie wszyscy mieszkają***

-Ej wy też dostaliście wiadomość od Zacka? - zapytał Alan, wchodząc do salonu

-Tak i nie wiem czy sobie żarty robi czy pisze na serio

-Myślę, że pisze na serio, bo gdyby to były jakieś żarty to nie napisałby do nas wszystkich

-Sierra ma rację, więc pomyślmy raczej o tym czy jedziemy do nich czy nie

-Dzięki, jeśli o mnie chodzi to mogę lecieć

-My w sumie mieliśmy plany, ale możemy je zmienić

-Czyli ogólnie wszyscy zgadzamy się co do tego że jedziemy na najlepsze wakacje życia? - wszyscy się zgodzili - No to skoro już wszystko wiemy, to jutro mamy samolot, a do tego czasu mamy się spakować i w ogóle, więc macie się wyrobić w czasie, bo to kurwa ma być niespodzianka dla Zoe

-Dobra już się nie unoś, zrozumieliśmy kurwa

-No nie był bym tego taki pewny, chyba nie muszę ci Alan przypominać co żeś ostatnim razem zrobił

-Każdemu mogło się zdarzyć pomylić godziny

-No, ale nie wtedy kiedy leci się na ślub własnej rodziny

-Na pewno na świecie jest ktoś kto tak zrobił - powiedział pewnie Alan

-Tak, takim debilem jesteś ty - zwraca się do reszty - a teraz skoro wszyscy już macie przykład jak się nie zachować, to mam nadzieję że będzie punktualnie, bo inaczej wiecie że Zack was zamorduje prawdopodobnie

Pokrewne duszeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz