54

75 2 0
                                    

***Zoe***

Jedząc na śniadanie przepyszne gofry, poznaliśmy Natalie oraz jej chłopaka Leona. Oczywiście jak to my zrobiliśmy rewelacyjne pierwsze wrażenie, ponieważ zaczęliśmy się śmiać co skończyło się tym że ja się zakrztusiłam. Na szczęście nie zraziło to nowo poznanych osób, którzy zaprosili nas na imprezę, którą organizuje jeden z ich wspólnych przyjaciół. Chociaż nie bardzo chciało nam się tam iść, to za sprawą ich namowy zgodziliśmy się. Dlatego właśnie siedzę przed walizką i zastanawiam się co dokładnie powinnam ubrać. W końcu doszłam do wniosku że nic co ze sobą nie zabrałam się nie nadaje i postanowiłam na szybko skoczyć do jakiegoś sklepu. Po 30 minutach spędzonych w tym, że budynku zobaczyłam to po co tak naprawdę tu przyszłam. Nie patrząc na cenę, zakupiłam owe ubranie i poleciałam do domu, wiedząc jak mało czasu mam żeby jakoś wyglądać. Zrobiłam mocny jak na mnie makijaż, ale raz na jakieś czas można sobie pozwolić. Włosy natomiast związałam w coś co miało wyglądać jak kok, ale bardziej przypomina mi fryzurę z która obudzilibyście się po jakiejś godzinie snu, jako iż jak zawsze brakło mi czasu to postanowiłam to zostawić tak jak jest zanim tylko byłoby gorzej. Jedyne co wyglądało dobrze, to była sukienka:

 Jedyne co wyglądało dobrze, to była sukienka:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Do tego wzięłam jeszcze torebkę, nie pasowała jakoś bardzo ale nie taką funkcje miała spełniać. Schodząc na dół widziałam chodzącego z pod denerwowania Zacka:

-Już nie złość na mnie, starałam się zrobić wszystko tak szybko jak się dało, czego skutek masz przed sobą

-Nie wiem o co ci chodzi, dla mnie wyglądasz idealnie

-Wiem, że mówisz do dlatego że chciałabym to usłyszeć

-Nie prawda, wyglądasz jak najpiękniejsza dziewczyna jaką widziałem - uśmiechnęłam się - a widziałem ich wiele

-Zjebałeś tak piękną chwile

-Cóż taki mój urok, a teraz pozwolisz że już wyjdziemy żeby choć raz być na czas

-Na co czekasz - powiedziałam wychodząc przez drzwi, oczywiście nie trudno było się domyślić że wzrok Zacka jest skierowany na mój tyłek

Pokrewne duszeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz