Pokrewne dusze

20

***Liam***

Obudziłem się z głową, która niestety ale bolała mnie nie miłosiernie. Kiedy mój pierwszy szok minął, rozejrzałem się dookoła i to co zobaczyłem, w żadnym stopniu nie podpowiedziało mi, gdzie jestem. W takich sytuacjach trzeba liczyć na to co się pamięta, niestety ale nie w każdym przypadku to działa, a szczególnie wtedy kiedy wieczorem było się na imprezie. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że jak mi się dni nie pomyliły, to za dwa dni miałem jechać do rodziców, ponieważ moja mama ma urodziny. Ten kto zna moją mamę, ten wie że jak się spóźnię to mój los będzie nie ciekawi, a ja w ogóle się nie pojawię to nie wiadomo czy wrócę w jednym kawałku. Jedynym plusem jest to, że byłem na imprezie z Zackiem który ma równie głupie pomysł jak ja, no więc skoro ja tu jestem to on prawdopodobnie też, a to z kolei daje mi nadzieję, że kwestią czasu jest to kiedy spotkamy siebie nawzajem. W takiej sytuacji to ja chyba jeszcze nigdy się nie znalazłem, ale jak to się mówi kiedyś musi być ten pierwszy raz.

***Zoe***

Nigdy nie sądziłam, że podczas jednego dnia będę szła dwa razy do pracy, ale takie rzeczy także się zdarzają. Cudem jest to, że zrezygnowałam z nic nie robienia, tylko z powodu tego, że jakiś debil zgubił na imprezie w pomieszczeniu drugiego debila. Zrobiła to ze względu na Zacka, którego jest mi szkoda bo widać że stresuje się jakby jutro miał zostać na zawsze pogrzebanym. Liama w sumie też mi trochę szkoda, ponieważ jest nie wiadomo gdzie i to zapewne bez portfela czy telefonu. Bardziej zdziwiłoby mnie to, gdyby te rzeczy miał, ponieważ okraś debila który jest pijany można porównać do zabranie lizaka jakiemuś przechodniu.

Tak jak sądziłam mój współpracownik był w tej firmie, a to oznacza że mu się nudzi, a ja akurat mam idealne zadanie aby temu zapobiec. Oczywiście chamskie byłoby gdyby on spróbował Liama odnaleźć a ja bym siedziała i tylko się na to patrzyła, a na sam koniec przypisała sobie zrobienie tego. Prawdopodobnie on będzie pytać ludzi, których zna wraz z wzajemnością, duża ilość osób wie wiele o życiu tego miasta. Ja natomiast będę przeglądać materiał z kamer, do których najpierw nielegalnie się włamię, ale czego nie robi się dla przyjaciół w potrzebie.