Ostrzegam, że opowiadanie posiada długo rozwijające się wątki BL...!! Nie jest to również kolejno ze słodkich i krótkich opowieści. Jeśli szukasz długiej i wolno rozwijającej się opowieści o Sasuke i Naruto to dobrze trafiłeś...!! Pewnej nocy mieszkanie Naruto staje w ogniu... mały dzieciak szukając pomocy trafia na dziedziniec Uchiha akurat podczas nocy wybicia klanu... Itachi natrafiając na Naruto początkowo zamierzał go zabić, jednak zaniechał tego... - To co tu zobaczyłeś zachowasz w tajemnicy a ja daruję ci życie, w zamian twoim zadaniem będzie zająć się Sasuke, będziesz go strzec... - odparł Itachi - Sasuke? - odparł zdziwiony mały Naruto - Dokładnie... dopilnujesz by nie spadł mu włos z głowy - cichy szept doszedł do jego uszu - Jeśli wywiążesz się z umowy przyrzekam spełnić twoje dowolne życzenie w przyszłości - obiecał Itachi znikając wraz z człowiekiem w masce Sytuacja pogorsza się, kiedy Naruto zostaje skazany za zabójstwo w wiosce Liścia nauczyciela Mizukiego, targany wieloma emocjami i bólem stara się przezwyciężyć wszelkie przeciwności Czy Naruto będzie w stanie utrzymać Sasuke przy życiu wystawiając go na słońce, podczas kiedy sam pozostanie w najciemniejszym cieniu? Czy niejednokrotnie stawiając czoło śmierci zdołają nawiązać więź, która przeważy nad ich losem..?? Jeżeli Naruto będzie żył dalej i przetrwa to czego zażąda od Itachiego?? Zapraszam na jedne z najmroczniejszych opowiadań o Naruto i Sauke..... Wolno się rozwijające opowiadanie BL...!!! To opowiadanie jest jednym z wolno rozwijających się...!! Ostrzegam przed szerzącą się PATOLOGIĄ ORAZ NIEZDROWYM ZACHOWANIU w opowiadaniu..!!