Tajemnicza kobieta
Wróciłam do Nowego Orleanu, a Klaus do naszej nowej kryjówki. Udałam się do Marcela, weszłam do starej posiadłości Mikaelsonów, było tu pełno wampirów, każdy z nich się na mnie patrzył.
Nagle czarnoskóry mężczyzna wyłonił się zza wampirów.
- Czego szuka tutaj Mikaelson? - zapytał.
- Przyszłam porozmawiać -
- Mówię to niechętnie, ale chodź -
Poszłam za nim, zaprowadził mnie do starego pokoju Klausa.
- O czym chciałaś porozmawiać? -
- Ktoś poluje na mnie, Klausa i Hope, bo uważa nas za wynaturzenia, myślę, że po ciebie też przyjdą -
- Ciekawe, ostatnio spotkałem jakomś kobietę, zachowywała się dosyć dziwnie w stosunku do mnie i wyczułem, że jest wampirem i to dosyć starym -
- Możliwe, że jest od nich -
- Dlaczego mi to mówisz? -
- Wróg mojego wroga jest moim przyjacielem -
- Dziękuje za poinformowanie mnie, napewno będe bardziej ostrożny -
Miałam już wychodzić, ale głos Marcela mnie zatrzymał.
- Po twoich ostatnich słowach w moją stronę dosyć dużo myślałem i miałaś rację, przepraszam -
- Powinnieneś teraz porozmawiać z Klausem - wyszłam.
Gdy wróciłam do kryjówki było już po 2 w nocy, szłam najciszej jak się dało, zajrzałam do pokoju Hope, smacznie sobie spała.
Udałam się do pokoju mojego i Klausa, otworzyłam po cichu drzwi. Usiadłam przy toaletce, która stała w rogu pokoju, podwinełam koszulke, zobaczyłam głeboką ranę z kawałkami drewna w środku, zaczełam wyciągać je pensetą. Syknełam w bólu, usłyszałam bardzo znany mi głos, podskoczyłam.
- Gdzie byłaś? - spytał z troską Klaus.
- W Nowym Orleanie - syknełam znowu.
Zapalił lampkę, podszedł do mnie i zobaczył moją ranę.
- Co się stało? - martwił się.
- Zostałam zaatakowana przez pewną wariatkę -
- Daj pomogę ci - poddałam mu pensetę.
Kazał mi zdjąć koszulke, zrobiłam to, zaczął wyjmować kawałki drewna, robił to bardzo delikatnie.
Po kilku minutach skończył, zaniósł mnie na łóżko.
- Rana musi się dokładnie zagoić, więc przez ten czas możesz mi dokładnie opowiedzieć co się stało -
- Byłam na rozmowie z Marcelem, ostrzegłam go, a on mnie przeprosił, powiedział mi o pewnej kobiecie, która dziwnie się w stosunku do niego zachowywała i że była starym wampirem. Spotkałam ją, śledziła mnie, chciałam z nią porozmawiać, a ona mnie zaatakowała kołkiem, który był nasączony werbeną i tojadem -
- Nie powinnaś się, aż tak narażać, daj nam się tym zająć, musisz odpocząć -
- Nie potrzebuje odpoczynku -
- Potrzebujesz, widzę to, odpocznij proszę Elizabeth, jesteś przemęczona. Martwię się o ciebie -
- Nie ma o co się martwić, nic mi nie jest -
- Elizabeth jesteś w połowie wampirem, ale twoja wilkołacza strona potrzebuje odpoczynku i ty też potrzebujesz odpoczynku psychicznego. Jestem twoim mężem to normalne, że się martwię -
- Nie mogę odpoczywać kiedy wiem, że jesteśmy w niebezpieczeństwie, nie chce was stracić -
- Nie stracisz obiecuje, a teraz ubierz
koszulke - rzucił we mnie swoją koszulką.- A co przeszkadza ci? -
- Mi nigdy, ale jak ktoś tu wejdzie może tego nie przeżyć zwłaszcza jak będą to moi bracia -
- Zazdrosny? -
- Zawsze -
Wziełam koszulke w ręce i ubrałam ją. Po chwili Klaus stał przede mną bardzo blisko, patrzyliśmy sobie w oczy, pocałowaliśmy się.
- Obiecaj, że nie będziesz się narażać i odpoczniesz, a my się wszystkim zajmiemy - powiedział przerywając pocałunek.
- Obiecuje - odpowiedziałam.
- To teraz możemy iść spać -
- Muszę się przebrać -
- Jak dla mnie możesz spać nago - uderzyłam go w ramię.
- Jesteś okropny -
- Ale i tak mnie kochasz -
- Może - spojrzał na mnie spod byka.
- Oczywiście, że cię kocham - zaśmiałam się.
Wziełam ubrania z szafy, przebralam się. Wskoczyłam do łóżka, gdzie leżał już Klaus, przyciągnął mnie do siebie. Po chwili zasnełam.
------------------------------------------------------------------------------------------
Hejj, wróciłam, dzisiaj taki luźniejszy rozdział, bo muszę wrócić do pisania, ale mam
nadzieję, że się podobał.
Życzę miłego dnia/wieczoru lub miłej nocy <33
Jak się czujecie? Co tam u was?
CZYTASZ
Enemies To Lovers
FanfictionWszystko zaczeło się od przyjaźni dwóch osób Elizabeth Maximoff i Stefana Salvatore. Pewnego dnia do Mystic Falls przyjeżdża rudowłosa kobieta, aby pomóc przyjacielowi w potrzebie. Co się wydarzy jak pozna pierwotną hybrydę Niklausa Mikaelsona? Będ...