1 rozdział

2.1K 76 11
                                    

Obudziłam się w swoim mieszkaniu. Spojrzałam na zegarek okazało się że jest 9:30 więc postanowiłam się ogarnąć. Z szafy wyjełam białą bluzkę z czarnym napisem ,,never give up" oraz czarne krótkie spodenki i oczywiście bielizne. Po wykonaniu porannej toalety usiadłam na kanapie i zaczełam skakać po kanałach w poszukiwaniu jakiegoś ciekawego programu lub filmu. W pewnym momencie usłyszałam dzwonek do drzwi więc poszłam żeby je otworzyć. Gdy otworzyłam drzwi zobaczyłam trochę wyższego ode mnie zielonookiego bruneta
- hej jestem nowym sąsiadem,właśnie się tu wprowadziłem-powiedział.
-cześć, chcesz wejść?-zapytałam przesówając się by mógł wejść.
-nie chce robić problemu.
-nie będziesz robił żadnego problemu wchodź śmiało-uśmiechnęłam się przyjaźnie.
-no dobrze-odwzajemnił uśmiech.
Rozmawialiśmy i wygłupialiśmy się w najlepsze. Okazało się że mamy wiele wapulnego z Adamem(bo tak miał na imię ten chłopak)
Opowiadał mi o Poznaniu a ja opowiadałam mu o Warszawie.
Nim się obejrzeliśmy była 19:30.
- ja już muszę lecieć ale może spotkamy się jutro i pokażesz mi Warszawe?- zapytał z uśmiechem.
- pewnie tyko o której?-odwzajemniłam uśmiech.
-13?-zapytał
-mi pasuje-odpowiedziałam.
Ustaliliśmy jeszcze miejsce i się pożegnaliśmy. Po tym jak Adam poszedł postanowiła umyć się i ogarnąć. Z szafy wzięłam moją ulubioną piżamę która składała się z krótkich spodenek i zadużej na mnie bluzki. Około godziny 21:00 skończyłam się ogarniać i położyłam się do łużka. Wzięłam telefon i zaczęłam przeglądać FB,insta,snapa itd.o 23:00 poszłam spać.

Heeejjj piszcie w komentarzach czypodoba wam się to opowiadanie.:)

Naruciak? [w trakcie poprawy]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz