rozdział 2

1.4K 64 4
                                    

Obudziłam się i spojżałam na zegarek.
-o kur.. już jest 12:40!?
Zerwałam się z łużka i podbiegłam do szafy wyjęłam z niej miętową bluzkę z czarnym napisem ,,forever party" i do tego miętowe krótkie spodenki. Jak piorun wbiegłam do łazienki ubrałam się i w tym momęcie usłyszałam dzwonek do drzwi. Poszłam i otworzyłam drzwi i zobaczyłam w nich Adama.
-wejdź ja zaraz będę gotowa-uśmiechnełam się.
-dobra-chłopak też się uśmuechną i wszedł zamykając za sobą drzwi.
Pobiegłam do łazienki i po około 10 minutach wyszłam już gotowa.
-już jestem gotowa.-uśmiechnełam się.
-fajnie-odwzajemnił uśmiech.
-to co idziemy?-zapytałam
-pewnie chodźmy.
Zwiedzaliśmy Warszawe. Zabrałam Adama do parku wilanowskiego i usiedliśmy na ławce.
-pięknie tu-powiedział Adam
-to prawda,zawsze tu przychodzę gdy mam gorszy dzień-uśmiechnęłam sie.
W pewnym momęcie zobaczyłam coś czego się nie spodziewałam....

Co zobaczyła Mia? Jak zareaguje na ten widok? Co zrobi Adam?
To wszystko w następnym rozdziale

Naruciak? [w trakcie poprawy]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz