Prolog (2)

1.7K 90 7
                                    

Kocham cię. Kocham, a ty mnie zraniłeś, sprawiłeś, że jeszcze bardziej zwariowałam. I wiesz co? Nie odpuszczę...

- Królewna się obudziła - stwierdza entuzjastycznie znajomy głos.

Leżę na wielkim łóżku, przykryta czerwoną, miękką kołdrą. W pomieszczeniu panuje półmrok. Podnoszę się do pozycji siedzącej. Czuję okropny ból w klatce piersiowej i w dolnej partii brzucha. Do tego po udach leci mi coś mokrego. Wkładam palce pod koszulę nocną, podnoszę  do góry i moim oczom ukazuje się czerwona ciecz.

- Krwawię... - szepczę. Mam sucho w gardle i ledwo mówię.

Joker podchodzi i mnie odkrywa. Całe prześcieradło zabarwiła krew.

- Pić... - wyrzucam z siebie.

Zielonowłosy nalewa mi wody i obserwuje moje poczynania.

- Gdzie jestem? - masuję skronie. - Co z dzieckiem? Czemu ja się wykrwawiam? - mamroczę.

- W domu skarbie - szczerzy się do mnie. - A co do dziecka, to pozbyłaś się problemu.

Krzywię się, nie rozumiem, o co mu chodzi. Czyżby tamto zdarzenie nie było snem...?

- Poroniłaś - jego uśmiech się powiększa, a ja czuję ukłucie w sercu i łzy zbierające się w kącikach oczu.

Czyli to nie był sen...

Tymże akcentem rozpoczynamy drugą część 😊 Dodam, że wstawiłam już prolog w opowiadaniu "Po ciemniejszej stronie" i pisze się pierwszy rozdział. 😀 Także lecimy z drugą częścią i do następnego rozdziału. 😊
Jlg122

Crazy love II JokerOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz