ODPOWIEDZI!!

327 15 63
                                    

W końcu napisałam je, jeśli zapomniałam o czymś to bardzo, bardzo mocno przepraszam ♥

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

- Kochasz Zayna?

Liam: Myślę, że tak.., sam nie wiem, gubię się w swoich uczuciach. Ale jestem przekonany, że mogłby być ze mną szczęśliwy.

- Kochasz Cheryl?

Liam: Raczej nie.. to tylko przyzwyczajenie i myśl, że będzie łączyło nas dziecko.

- Skąd wiesz, że dziecko jest twoje?

Liam: Wiem, bo tylko ze mną to robiła. Chyba, że o czymś mi nie powiedziała.

- Dlaczego kurwa się nie przyznasz, że kochasz Zayna? Przecież widać, że ta suka Cię zauroczyła.

Liam: Bo nie jestem pewny swoich uczuć, nie wyrażaj się źle o Cheryl. Może i zauroczyła.. ale naprawdę ją kochałem.

- Dlaczego jesteś tak głupi?

Liam: Nie jestem głupi!

- Zrobisz badania?

Liam: Ufam Cheryl i nie mam potrzeby robienia badań.

- Będziesz miał odwagę przeprosić moje bubu?

Liam: będę próbował go przeprosić, zrobię wszystko co w mojej mocy

- Czy wiesz, że jesteś głupi traktując tak Zayna?

Liam: Jak traktuję Zayna? Jak przyjaciela.. nie jestem głupi.. już mówiłem gubię się w uczuciach.


- Dlaczego nie chcesz się spotkać z Liamem i tego wszystkiego wyjaśnić?

Zayn: Jest z nią szczęśliwy.. to ona daje mu uśmiech na twarzy a niedługo i dziecko. Nie chcę też słuchać jego beznadziejnych historyjek.

- Nie denerwuje Cię czasami Perrie?

Zayn: Może czasami bywa lekko nadopiekuńcza, ale kocham ją jak przyjaciółkę.

- Czy twoje uczucia względem Liama są takie same, czy coś się zmieniło?

Zayn: Dalej go kocham cholernie bardzo, ale równie mocno nienawidzę. Myślę, że coś się zmieniło, nie ufam mu już aż tak bardzo.


- Kochasz Zayna?

Perrie: Oczywiście, jak brata lub przyjaciela. Nic poza tym

- Czujesz coś do Zayna?

Perrie: Jest dla mnie jak brat, czuję potrzebę opieki nad nim, nic poza tym

- Traktujesz Zayna tylko jak przyjaciela?

Perrie: Nie. Jesteśmy jak przyszywane rodzeństwo, mówimy sobie o wszystkim.


- Czy wiesz, że prędzej czy później Liam będzie z Zaynem?

Cheryl: Nie będzie.. zniszczę go, jego życie i wszystko, ale zacznę od pozbycia się Zayna.

- Dlaczego kurwa się uczepiłaś Liama? Powiem tyle... spierdalaj wściekła kurwo

Cheryl: Potrzebowałam pieniędzy.. nic poza tym

- Dlaczego się nie zabijesz?

Cheryl: Bo to nie ja tutaj umrę, najpierw Malik, a zaraz za nim Payne.

- Wiesz, ze nikt Cię tu nie lubi?

Cheryl: Liam kocha, zrobiłby dla mnie wszystko, jest taki naiwny.

- Dlaczego mówisz Liamowi, że to dziecko jest jego skoro masz chłopaka??

Cheryl: Potrzebowałam opieki i pieniędzy. Liam mi to wszystko zapewnił.

- Cheryl, mam do Ciebie pytanko.. MOŻESZ SIĘ ODPIERDOLIĆ KURWO OD LIAMA?

Cheryl: Jasne, odczepię się bo przecież jego tu niedługo nie będzie.


- Kiedy dzieci z Lou?

Harry: Nie planujemy na razie dzieci. Chcemy skończyć studia, zacząć pracę, a potem może adoptujemy.

- Jak tam Lou?

Harry: Cudownie, jest kochanym chłopakiem. Takie z niego malutkie bubu, które kocha się tulić i dostawać buziaki.


- Kiedy będzie ślub z Hazzą? Chcę być świadkową

Louis: Nie myślimy o ślubie w najbliższej przyszłości.

- Jak tam Harry?

Louis: Świetnie, jest ideałem chłopaka, tuli mnie, całuje.. kupuje słodycze i marchewki


- Jesteś głodny?

Niall: Jak zawsze.. da mi ktoś jeść?


- Czemu nie zabierzesz Cheryl i się nie zabijecie?

Jamie: Tworzymy szczęśliwą rodzinkę, dlaczego mamy się zabijać?

- Zabij się. Albo nie, zabieraj stąd Cheryl.

Jamie: Nie. Już zabieram swoją kobietę.


- Madzia, jak myślisz, ile będzie części tej książki?

Madzix: Napewno około 40, być może więcej.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

No to chyba tyle, jutro około 18 rozdział ♥ 

Kocham was

Madzix xx

NOT SENT || ZIAMOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz