-Gdzie konkretnie jedziemy?-zapytałam gdy wyjechaliśmy z Unicorn
-Do Atlantis. Do sklepu. Mój przyjaciel, Louis Tomlinson sprzedawał kiedyś takie branzoletki. Jeszcze mu kilka zostało.
-Kiedyś?
-Tak. Przed przemianą całego świata. Wampiry istnieją od zawsze. Nie którzy się ujawnili swoim ukochanym a oni zamawiali branzoletki by nie dręczy wampirów
-A ten Louis to ten z 1D?
-Tak. On też jest wyższym wampirem podobnie jak reszta z One Direction
-A to Atlantis to daleko?
-Jeszcze jakieś 60 km
-Zayn, ty zawsze jeździsz bez zapietych pasów?
-Jestem wampirem. Nie zginę w wypadku. Szybko też nie jadę bo wy ludzie jesteście strasznie delikatni
-Myślisz, że na świecie są jacyś ludzie? Którzy tak samo jak ja schowali się za nim była ta rzeź?
-Nic mi o tym nie wiadomo. Chcesz odbudować gatunek ludzki?
-Może
-Wampiry zawsze was wytropią. Nie zabiją cię teraz to zabiją potem. My jesteśmy nieśmiertelni
-A król ile ma lat?
-Urodził się w 1973 roku. Ma 1027 lat
-A kiedy został wampirem?
-W 1994. Zaaresztowali wtedy jakiegoś mężczyznę. Nie pamiętam jego imienia. Pobił żonę i dziecko więc król skazał go na 8 lat więzienia. Jednak wampir wyrwał się straży, ugryzł wujka a potem uciekł. Straż go niby goniła ale sama wiesz jacy jesteśmy szybcy
-Król żałuję tego, że go ugryziono?
-Na razie się nie żalił. Chcesz książkę o Jaydenie napisać?
-Nie. Myśłałam, że pasowało by coś o naszym królu wiedzieć bo w szkole nic nas nie uczą
-Czekaj. Jak to nie uczą was o Jaydenie?
-No normalnie. O tym, że tutaj było 10 Jaydenów to wiem z internetu
-Był tylko jeden Jayden. Wszystko to co jest w internecie to jest o obecnym królu.
-Dlaczego w Nazir nie uczą historii państwa?-zapytałam wysiadając z czarnego, luksusowego Audi
-Trzeba się udać na rozmowę z ministrem edukacji. Chyba się go pozbędę. Wchodź do środka
Budynek, do którego kazał mi wejść Zayn w niczym nie przypominał sklepu. Bardziej mały, przytulny, drewniany domek.
-To ma być ten sklep?
-Nigdy nie powiedziałem, że idziemy do prawdziwego sklepu. Wchodź już bo nie mam całego dnia
-Kogo ja widzę? Sam książe Malik zaszczycił mnie swoją osobą-powiedział brązowowłosy
-Też się cieszę, że cię widzę Tomlinson. To jest Jessica a to Louis-przedstawił nas sobie
Louis miał niebieskie oczy, brązowe włosy z grzywką i ładną twarz. Był wzrostu Zayna. Trzeba przyznać, że Lou był przystojny lecz nie tak jak Zayn
-Miło cię poznać. Ona jest człowiekiem?
-A myślisz, że po co dzwoniłem o branzoletkę Tomo?
-A ok. Zapraszam za mną ślicznotko
Udałam się za mężczyznami do mniejszego pomieszczenia. Lou wyciągnął z szafki małe pudełko i podał mi. W środku były skórzane branzoletki
-Wybierz sobie. Innych nie ma to odrazu mówię
-Ta mi się podoba-wyciągłam z pudełka czarną branzoletki-Ile za nią?
-Nic. Księciowi nie sposób odmówić
-No weś. Lou. Mówiłem za równo tobie jak i reszcie chłopaków, że nie musicie mnie traktować tak jak traktuje się księcia-powiedział Zayn
-No dobra nie oburzaj się tak bo mi jeszcze twoja mafia wjazd na chatę zrobi-zaśmiał się brunet
-A żebyś wiedział, że zrobią Ci wjazd na chatę. Dobra, dzięki Lou. My będziemy lecieć bo muszę jeszcze do biura podejść
CZYTASZ
ukochana wampira
FantasyŚwiatem rządzą wampiry. Zarówno wyższe jak i niższe. Wyższych jest nie wiele i należą do rodziny królewskiej. Zayn, najgroźniejszy wampir zakocha się w człowieku. Czy pozwoli jej zostać człowiem a może jednak zrobi z niej wampira? Jak chcesz wiedzie...