Wstałam rano wczas. Umyłam głowę oraz ciało. Za 2 godziny ma tutaj przyjść Amanda ze swoją przyjaciółką. Owa kobieta ma zrobić i ładne paznokcie na ślub ściągając moje poprzednie, uczesać włosy oraz zrobić makijaż. Wysuszyłam włosy i poszłam coś zjeść. Gdy kończyłam płatki z mlekiem rozległo się pukanie do drzwi. Wstawiam miseczkę do zlewu i poszłam otworzyć. Do mieszkania weszły kobiety. Amanda położyła moja suknie na łóżku i przywitała się
-A to jest Kaja
-Cześć-uściskałyśmy sobie dłoń
Kaja odrazu wzięła się za zrobienie mnie na bóstwo jak to określiła Amanda. Najpierw zrobiłam mi paznokcie
Potem fryzure
Następnie makijaż
-Dziękuję
-Podoba Ci się?
-Tak, Kaja jest cudnie.
-Jeszcze sukienka i możemy się zbierać. Zayn już czeka w urzędzie.
Ubrałam suknie i buty.
Wyszłam z mieszkania i z Amandą pojechaliśmy do urzędu. Rzeczywiście, Zayn już tam czekał ubrany w czarny garnitur rozmawiał z Jaydenem. Wyglądał bosko. Wysiadłam z auta. Mój mąż bo sumie mogę już tak go nazwać zamieniemówił w połowie zdania.
-OMG. Wyglądasz prześlicznie. Nawet nie wiem do czego to porównać
-Ty też ładnie wyglądasz
Weszliśmy razem do urzędu.
-Poznałam wczoraj twoje siostry. Czemu nie mówiłeś, że je masz?
-Dopóki mnie nie przeproszą to ich nie mam-w tym momęcie podeszłym do nas jak na zawołanie
-Wow Jesy. Jesteś cudna. Część bracie-Safaa błagalnym wzrokiem spojrzała na Zayna
-Cześć-mruknął
-Chciałyśmy cię przeprosić za to co ostatnio powiedziałyśmy. Wybacz nam?-tym razem odezwała się Doniya
-Dobra. Wybacze
Kobiety uściskały go. Miła scena. Potem przyszedł ochroniarz i zapytał czy można zaczynać. Odpowiedzieliśmy że tak. Weszliśmy do sali gdzie miała odbyć się ceremonia. Do sali wszedł urzędnik.
-Witam przyszłych małżonków, światków i oczywiście gości w tym pięknym dniu. W życiu podejmujemy wiele dedycji ważnych lub mniej ważnych. Każda ta decyzja ma wpływ na nasze życie. Tak samo decyzja o współmałżonku. Jest ona podejmowana przez obydwie strony. Dzisiaj zebraliśmy się by połączyć dwoje ludzi w jedno. Teraz bardzo proszę o powtarzanie przysięgi. Proszę o obrucenie się twarzami do siebie. Zaczniemy od Pana. Świadomy praw i obowiązków
-Świadomy praw i obowiązków
-Wynikających z założenia rodziny
-Wynikających z założenia rodziny
-Uroczyście oświadczam
-Uroczyście oświadczam
-Że wstępuje w związek małżeński z Jessicą
-Że wstępuje w związek małżeński z Jessicą
-I przyrzekam, że uczynię wszystko by nasze małżeństwo
-I przyrzekam, że uczynię wszystko by nasze małżeństwo
-Było zgodne, szczęśliwe i trwałe
-Było zgodne, szczęśliwe i trwałe
-Dziękuję. Teraz pani. Świadoma praw i obowiązków
-Świadoma praw i obowiązków
-Wynikających z założenia rodziny
-Wynikających z założenia rodziny
-Uroczyście oświadczam
-Uroczyście oświadczam
-Że wstępuje w związek małżeński z Zaynem
-Że wstępuje w związek małżeński z Zaynem
-I przyrzekam, że uczynię wszystko by nasze małżeństwo
-I przyrzekam, że uczynię wszystko by nasze małżeństwo
-Było zgodne, szczęśliwe i trwałe
-Było zgodne, szczęśliwe i trwałe
-Czy świadkowie słyszeli?
-Tak-Jayden i Amanda opowiedzieli w tym samym czasie
-Dziękuję. Nałużcie sobie obrączki
-Jeśli macie ochotę, możecie się pocałować
Usta moje i Zayna złączyły się w długi pocałunek. Następnie złożyliśmy podpis i pojechaliśmy do restauracji, w której miało odbyć się wesele.
-Jak się czujesz jako Pani Malik?
-Dobrze. Cieszę się bardzo bo już się ode mnie nie uwolnisz
-Ty ode mnie również skarbie
-I dobrze-Wtuliłam się w niego
CZYTASZ
ukochana wampira
FantasyŚwiatem rządzą wampiry. Zarówno wyższe jak i niższe. Wyższych jest nie wiele i należą do rodziny królewskiej. Zayn, najgroźniejszy wampir zakocha się w człowieku. Czy pozwoli jej zostać człowiem a może jednak zrobi z niej wampira? Jak chcesz wiedzie...