Zayn wysunął ręce pod moją bluzkę i przesunął na plecy.
-Nie. Jeszcze nas zobaczą
-Zamknę drzwi. Nikt nie będzie wiedział.
-Dobra. Skoro tak to okey.
Zeształam z kolan i usiadłam na kanapie a Zayn w tym czasie zamknął drzwi. Usiadł obok mnie i ściągnął ze mnie bluzkę.
-Teskniłem za tym ciałkiem
Musnął moją szyję, zagłębienie obojczyka. Przyjemny dreszcz przeszedł przez mnie plecy gdy Zayn za pomocą ząbków zsunał ramiączka z ramion.
-Hej. A ja to co? Kiedy moja kolej
-Gdy będziesz cała naga
Szybko pozbył się mojego stanika. Uśmiechnął się zadowolony i zaczął ssać i przygryzać moje sutki. Całował moja skóre aż do spodni. Odpisał guzik
-A ja?
-Spokojnie. Doczekasz się
Jednym szybkim ruchem ściągnął ze mnie spodnie oraz bieliznę. Sunełam z nóg buty i usiadłam na nim okrakiem. Zaczęłam od jego ślicznych, cudownych i pięknych ust. Później zaczęłam muskać jego szyję. Rozpiełam guziki koszuli i zsuneła ją z jego silnych ramion. Ściągnęłam też spodnie i bokserki.
-Połóż się. Będzie mi wygodniej
Zayn wykonał moją prośbę a ja wzięłam się za pieszczenie jego kolegi. Mężczyzna cicho pojekiwał. Zmieniliśmy się. Teraz ja łeżał. Zayn rozsunął moje uda i bez ostrzeżenia włożył we mnie 2 palce
-Z Robert było tak samo przyjemnie?
-Nie spałam z Robertem
Wielki uśmiech zagościł na jego przystojniej twarzy. Wyjął palce a na ich miejsce wsadził język. Wygielam się w łuk zaciskajac ręce na brzegach kanapy by nie krzyknąć zbyt głośno.
-Mówiłem Ci już że jesteś cudowna?
-Wiele razy
-To powiem jeszcze raz. Jesteś cudowna. Cieszy mnie to, że z nikim innym nie spałaś
-Jak skończymy muszę Ci coś powiedzieć
-Dobrze
Zayn wszedł we mnie i poruszał się szybko jak nigdy dotąd. Co raz trudniej było mi powstrzymywać jęki. Nie chciałam by całe jego biuro wiedziało, że Zayn Malik zabawia się z narzeczoną. Po kilku minutach opadł na mnie.
-Czemu nigdy tak się nie kochaliśmy?
-Sam nie wiem. Ubierz się bo za chwilę mam klienta na kasę.
Razem z Zaynem ubieralismy się na zmianę. Zayn otworzył drzwi.
-A co takiego miałaś mi powiedział?
-Robert był u mnie rano. Powiedział, że chce dostać to czego mu nie dałam i zaczął ściągać mi spodnie. Na szczęście nie ściągnął bo uciekłam.
Zayn zacisnął ręce w pięść
-Zabije go. Jak nic go zabije.
-Tylko zrób to tak, żeby nikt nie wiedział, że to ty. Później będą mówić, że zabiłeś mojego byłego partnera bym do niego nie wróciła
-Spokojnie. Zrobię to tak, że nikt nie będzie myślał, że to ja
-Kocham cię
-Ja ciebie też księżniczko
CZYTASZ
ukochana wampira
FantasyŚwiatem rządzą wampiry. Zarówno wyższe jak i niższe. Wyższych jest nie wiele i należą do rodziny królewskiej. Zayn, najgroźniejszy wampir zakocha się w człowieku. Czy pozwoli jej zostać człowiem a może jednak zrobi z niej wampira? Jak chcesz wiedzie...