Wyidealizowana figura,
Do sukcesu ogromna góra.
Ćwiczenie pogania wodę,
Bycie chudym wchodzi w modę.Zdjęcia przegląda,
Najpiękniejszych kobiet wygląda.
Szczupłe talie, szczupłe nogi,
Myśli sobie: "nie za duże wymogi".Jeszcze młoda, charakter, wygląd się kształtuje,
Piękne ciało, twarz się kreuje.
Wysportowana sylwetka,
Z bershki wystaje metka.Przyjaciółkę Anę nabyła,
Dawna szczęśliwa dziewczyna się zmyła.
Zastąpiła ją wychudzona, zmarkotniała nastolatka,
A ja się zastanawiam, gdzie jej matka.Niknie w oczach z dnia na dzień,
Ana chodzi za nią jak cień.
Dla niej już nie ma ratunku,
Pluję sobie w brodę, napiję się trunku./wiersz obserwacyjny, nie o mnie/
CZYTASZ
Cierniste Łzy
PoetryCałoroczne wzloty i upadki Tom I Złociste Serce Tom II Złota Łza Tom III Złota Fala Tom IV Złota Nadzieja Tom V Złoto w dłoni Tom VI Złota moneta Czarne, kolorowe, interpretacja dowolna. Okładka mojego autorstwa. #1 w wiersze #10 w poezja Rozpoczę...