*niedoszłe mieszkanie*

999 22 2
                                    

Po miesiącu pracy, odłożyłam sporo pieniędzy na spłate mieszkania. Poszłam z Kubą i zapłaciłam, ja połowę i połowę Kuba. Dostałam od niego propozycję wspólnego mieszkania. Oczywiście zgodziłam się. Dzisiaj się odważyłam żeby przekroczyć próg mojego skromnego mieszkania. Spakowałam wszystko. Moje mieszkanie szybko znalazło kupca, bo było już na nie pare chętnych. Takim sposobem do końca spłaciłam moje nowe, niedoszłe mieszkanie. Byłam bardzo szczęśliwa, więc Kuba postanowił, że możemy się tam przeprowadzić skoro jest już spłacone. Ja po długim przemyśleniu zgodziłam się. Kuba wszystko spakował  i ruszylismy w drogę do nowego domu. Jutro transport przywiezie meble. Kiedy dotarliśmy Kuba złożył na moich ustach namiętny pocałunek. Byłam bardzo szczęśliwa. Czułam się jakby spadł mi kamień z serca. Sprawa z mieszkaniem długo mnie męczyła. Razem z moim narzeczonym zorganizowaliśmy parapetówkę dla przyjaciół. Jutro ją zrobimy kiedy wszytko będzie urządzone. Przynajmniej bedę mieć wolny pokój dla mojego dziecka .

 "W PEŁNI  ×NIEŚWIADOME× UCZUCIE"Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz