*wkońcu się uśmiecha*

910 18 2
                                    

Nastał dzień pogrzebu . Natalia ubrała się i ruszyliśmy na mszę . Była wzruszająca , bo była specjalna dla człowieka, który nie przyszedł na świat . Widziałem , że moja narzeczona próbuje jakoś wytrzymać . Objąłem ją ramieniem i dotrwaliśmy do końca mszy . Pod koniec kiedy składaliśmy na grobie kwiaty i wieńce Natalia zemdlała . Całe szczęście złapał ją Olo . Myślałem , że to coś powarznego ale szybko się obudziła.
Napiła się wody , odwróciła się i porosiła żebyśmy wracali . Wszyscy się rozeszliśmy , a ja i Natalia pojechaliśmy do domu.

Miesiąc później.

Natalia wychodzi na prostą . Jest już o wiele lepiej niż miesiąc temu . Łukasz dostał 3 lata pozbawienia wolności . Doliczono mu napaść na funkcjonariusza policji . Jesteśmy razem i planujemy ślub. Natalia nie wzięła żałoby , bo pragnie jak najszybciej pogodzić się z tym co się wydarzyło . Bardzo ją wspieram i cieszę się , że wkońcu się uśmiecha.

 "W PEŁNI  ×NIEŚWIADOME× UCZUCIE"Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz