*Płakała ze śmiechu *

615 15 2
                                    

Bardzo miło wspominam jezioro. To miejsce pochłania moją złą energię. Jestem szczęśliwa ale jak narazie zbyt zmęczona żeby się uśmiechnąć. Od samego rana się pakowaliśmy, a mama Kuby popołudniu zabrała Anię do siebie. Wreszcie ruszyliśmy w drogę. Kiedy dojechaliśmy na miejsce położyłam się na trawie przy brzegu i spojrzałam na nieskazitelnie czystą wodę. Momentalnie wszystkie smutki mnie opuściły. Nie wiem co tutaj tak na mnie działa.

Kiedy Natalia spojrzała na jezioro, uśmiechnęła się. Stałem obok pięknego i dóżego drzewa. To magnolia. Kiedy byliśmy tu w tamtym roku, jej kwiaty były malutkie, a teraz jest w pełni rozkwitnięta. Tu jest tak magicznie, że brak mi słów na opis. Stałem i stałem aż wreszcie chrząknąłem, a Natalia zerknęła za siebie.

- dziękuję Ci
- za co?
- za to, że mnie tutaj zabrałeś.
- nie masz za co. Należało Ci się.

Położyłem się obok niej i leżeliśmy tak dopóki się nie ściemniło. Patrzyliśmy na gwiazdy. Zauważyłem, że z oczu Natali spłynęły łzy. Domyśliłem się o czym myśli.

- kochanie , ona na nas patrzy
- wiem... żałuję , że tak się to potoczyło
-pamiętasz doskonale... Jesteś niesamowita
- pamiętam , że patrzyliśmy w gwiazdy i ta gwiazda przy tej gałęzi... to jej nadałam imię Anna.
- właśnie o tym mówię, że pamiętasz...
- wracajmy już, bo zimno się zrobiło
- masz rację

Kiedy wstałam zakręciło mi się w głowie i upadłam na Kubę... A Kuba na trawę

Nie wiem kiedy Natalia straciła przytomność. Szła obok mnie, a po chwili oboje leżeliśmy na ziemi.

- Natalia! Jak się czujesz ?
- w pożądku...A Ty?
- ja też, ale to Ty zemdlałaś. Dlaczego mi nie powiedziałaś, że źle się czujesz?!
- bo czułam się dobrze. Teraz mi tak jakoś się w głowie kręci, ale jest dobrze.
- ale mnie przestraszyłaś, dobra wstańmy z tej trawy...
- Natalia! Uważaj!

Nie zdążyłem jej złapać i ześlizgnęła się do wody. Nie mogłem powstrzymać śmiechu. Leżała w wodzie przy brzegu i płakała ze śmiechu.

 "W PEŁNI  ×NIEŚWIADOME× UCZUCIE"Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz