Mieliśmy w chotelu nocować i udawać parę . Wszystko było w porządku , piliśmy wino , bo i tak nic się nie działo . Kiedy skończyliśmy poszliśmy do pokoju gdzie było jedno łużko . Miałem iść spać na ziemię ale Natalia jak Natalia nie chciała być dyskryminowana . Ciągłem koc , za ktory ona też złapała . Przeciągaliśmy się aż wpadła w moje ramiona . Wyladowaliśmy w łużku . Co prawda skończyło się na kilku pocałunkach . Od tamtej pory czułem jak pęka mi serce , bo zakochałem się w niej jeszcze bardziej . Nie byliśmy świadomi uczuć brnąc w związki bez przyszłości . W tedy podczas ślubu nie wytrzymałem i wyraziłem swoją opinię i uczucia względem Natali . Byłem niemal pewny , że zostanie , a ona pobiegła za mną . Szukała mnie , a jak mnie znalazła to została . Nie chcieliśmy wracac , bo Natalia boji się spojrzeć wam w oczy .
- Natalia nie płacz . Rozumiem i wiesz co? Wracaj już do nas , bo komenda się nudzi . Ty Kuba również .
- nie mogę pracować . Jestem w ciąży z Łukaszem .
- gratuluję ! A właśnie , Łukasz wyjechał i zostawił wszystko .
- fajnie ... a ja nawet pieniędzy nie mam żeby je spłacić .
- tym bardziej wróć do pracy . Podwyrzszę Ci wypłatę tylko wróc do nas .
- wrócimy ale dajcie nam jeszcze tydzień wolnego .
- jasne . Do zobaczenia .
Nie było tak źle . Myślałam , że Kruczkowska nas opierniczy ale myliłam się . Cieszę sie , że wszystko się jakoś ułożyło , a przyjaciele się zgodzili na nasz związek . Jestem szczęściarą , że mam takich wspaniałych przyjaciół . Wreszcie wróciłam z Kubą do tego co zaczęliśmy przed ich przyjściem. Było cudownie . Spędziłam drugą upojną noc z mężczyzną którego kocham nad życie .
