*dałam się zmanipulować*

750 22 2
                                    

Już miałem wychodzić ze szpitala kiedy wpadłem na Janię . Wiedziałem, że ta konfrontacja się źle skończy . Byłem pewny , że ona nie jest w ciąży ale się myliłem ... przyszła na badania. Wiedziałem, że to nie moje dziecko , ale nie miałem pojęcia jak wyjaśnić to Natali . Wreszcie dostałem impuls z serca i wyrwałem jej z dłoni papiery z którymi szła . Najwyraźniej nie spodziewała się , że Natalia też trafiła do szpitala . Pobiegłem do sali Natali , a Jania zaraz za mną . Próbowała mi wyrwać te papiery ale jej się nie udało . Natalia zszokowana całą sytuacją wzięła papiery do ręki i zaczęła czytać . Uśmiechnęła się , wstała.
- wynoś się z naszego życia ! Nie wiem jak ja mogłam zaufać takiej idiotce jaką jesteś Ty ! Przez Ciebie o mały włos nie pozbawiłam dziecka ojca , a Ty ? Ty jesteś bezczelna ! Uwierz mi , że gdybym mogła cofnąć czas to bym Ci za grosz nie uwierzyła !

Byłem w szoku , że udało mi się odzyskać Natalię . Jania wyszła trzaskając drzwiami , a Natalia żuciła mi się w ramiona . Brakowało mi tego . Jej ust , jej ciała . Zaczęliśmy się całować zapominając gdzie się znajdujemy . Całowaliśmy się tak namiętnie , że nie zauważyliśmy lekarza. Dał nam wypis i razem z naszą córeczką pojechaliśmy do domu .

Czułam się niesamowicie . Kuba mnie nie oszukał . Teraz wiem , że ta kobieta kłamała . Jestem na siebie zła za to, że dałam się zmanipulować.
Kiedy wróciliśmy do domu nakarmiłam Anię i położyłam się spać tyle , że nie na długo , bo budził mnie płacz naszej córeczki .

 "W PEŁNI  ×NIEŚWIADOME× UCZUCIE"Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz