*Łukasz to zabójca !*

959 22 4
                                    

Natalia wyszła trzaskając drzwiami . Teraz uświadomiłem sobie jakim idiotą jestem . Ona nie będzie miała gdzie mieszkać, a w dodatku jest w ciąży . Kocham ją i zupełnie nie wiem co mną kierowało . Łukasz mnie sprowokował . Jej dziecko będe kochał jak swoje . Boże nie wiem gdzie jej szukać . Pobiegłem na komendę i poprosiłem Darka o namierzenie telefonu Natali . Dowiedziałem się gdzie jest i szybko tam ruszyłem . Kiedy byłem już na miejscu i szukałem Natali mędzy alejkami , zobaczyłem ją leżącą na ziemi . Bałem się , bo nie wiedziałem czy ktoś jej coś zrobił czy sama sobie przezemnie coś zrobiła . Wziąłem ją na ręce i zawiozłem do lekarza. Po godzinie i trzydziestu minutach wyszedł lekarz i zapytał kim jestem z rodziny . Oczywiście odpowiedziałem , że narzeczonym. To co usłyszałem z jego ust mną wstrząsnęło . Natalia poroniła . Byłem wściekły na siebie , że pozwoliłem jej odejść . Wszedłem do jej sali i złapałem ją za dłoń . Nie miałem siły na nic . Tak bardzo cieszyła się  że zostanie matką . Czuję się winny . Jak ja jej to powiem jak się obudzi ? Siedzę i czekam aż narkoza straci panowanie nad Natalią . Po godzinie czekania moja narzeczona siw obudziła i o dziwo przywitała mnie wielkim uśmiechem . Cieszyłem się , że nic jej nie jest ale uśmiech na mojej twarzy był sztuczny .

- co z dzieckiem ! Kuba co z dzieckiem ?!
- kochanie... nie przeżyło ...
- co?! Nie , to nie może być prawda . Nie to nie prawda ! Nie moje dziecko !
Łukasz to zabójca ! On zabił mi dziecko !

 "W PEŁNI  ×NIEŚWIADOME× UCZUCIE"Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz