Na samym początku OGROMNE DZIĘKI za 1K głosów pod tą książka 🖤🖤🖤🖤
- O mój Boże, nie uwierzycie co się stało! - Krzyknęłam wchodząc do domu Ekipy, a wszyscy spojrzeli na mnie jak na wariatkę. - Spotkałam Noah'a Centineo!
- Pierdolisz?! - Krzyknęła Lexy, nagle wstając z kanapy. Niedowierzała, ale wyglądała. jakby hyla pod wrażeniem. - Czemu mnie do cholery tam nie było?
- Karol mi załatwił spotkanie z nim i mam z nim zdjęcie! - Powiedziałam, pokazując dziewczynie moją tapetę, a ona wyglądała na bardzo podekscytowaną. - Nawet dał mi follow na Insta!
Razem z dziewczyną byłyśmy na tyle podekscytowane, że nie zauważyłyśmy wszystkich z ekipy patrzących na nas jak na wariatki. Fakt, mogli nie wiedzieć o co chodzi.
- Kim jest ten Nałon? - Zapytał Kuba, siedząc na kanapie, patrząc na mnie.
- Noah, mój celebrity crush z lat nastoletnich! - Oznajmiłam podekscytowana. - Był w tym filmie, który ostatnio oglądaliśmy.
- Do wszystkich chłopców? - Zapytała Marta, która miała mine, jakby nagle zapaliła jej się jakaś żarówka w mózgu. - Ah to ten, farciara!
Następne dwadzieścia minut spędziłam na tłumaczeniu całej reszcie kto to jest, aż w końcu postanowiłam wyjąc telefon i wstawić nasze zdjęcie na media społecznościowe.
Następnie wyłączyłam swój telefon i podłączyłem go do ładowarki, aby naładować go do pełni i żeby go ciągle nie sprawdzać. Nie chcę się znowu uzależnić, to bardzo złe.
Usiadłam razem koło Kuby na kanapie, dając nogi na jego kolana i zaczęłam opowiadać o przebiegu naszego spotkania. Wszyscy byli bardzo wciągnięci w moje opowieści, a ja byłam naprawdę szczęśliwa możliwością opowiedzenia tego komuś, kto mnie nie wyśmieje.
Myślę, że w końcu przyjdzie czas, aby opowiedzieć więcej o mojej przeszłości.
- A tak w ogóle, gdzie wziął Cię Wujaszek? - Zapytałam mojego chłopaka. Jak fo fajnie brzmi, nazywać kogoś moim chłopakiem.
- Byłem przykrywką, żebyś się nie domyśliła. - Powiedział z lekkim uśmiechem, a ja spojrzałam na niego zdziwiona.
- To znaczy, że o wszystkim wiedziałeś? - Pisknęłam, a chłopak roześmiał się i przytaknął. - Od kiedy?
- Mniej wiesz, lepiej śpisz. - Pogłaskał mnie po ramieniu i zakończyliśmy temat.
———
Obudziłam się godzinę później w tym samym miejscu, leżąc w połowie na Kubie i resztę ciała mając na krańcu kanapy. Wow, po raz pierwszy nie bolały mnie plecy.
- Oo, księżniczka wstała. - Szepnął Patecki, odrywając wzrok od swojego telefonu, a ja przesłałam mu zaspane spojrzenie i przyniosłam do salonu swój telefon.
Ze stanu zaspania wyrwały mnie powiadomienia z instagrama, przez co mój telefon był tak gorący, jakby miał wybuchnąć.
Sprawcą całego zamieszania był Noah, który też dodał nasze zdjęcie na Instagramie. Czy jest coś, co uszczęśliwia cię bardziej niż Twój idol? Chyba nie ma, a szczególnie kiedy udostępnia ZDJĘCIA Z TOBĄ NA SWOJEGI WŁASNEGO INSTAGRAMA!
- Laska, wyprzedziłaś mnie w followersach! - Krzyknął zdezorientowany Karol, przybiegają do salonu. - Jak to się stało?
W odpowiedzi pokazałam mu zdjęcie Noah, a on się zaśmiał.
Rzeczywiście, ale najbardziej zaskoczyła mnie liczba przybyłych do mnie nowych obserwujących, bo teraz miałam ich prawie TRZY MILIONY!
- Jak to się kurwa stało. - Mruknęłam pod nosem, wywołując śmiech domowników. - Przecież ja mam instagrama pięć miesięcy i mam osiemnaście lat, jestem najpopularniejszą polską dziewczyną na Instagramie.
Po godzinie brakowało mi już tylko pięć tysięcy obserwujących do trzech milionów, więc napisałam do bruneta z podziękowaniami, po czym on mi odpisał. Czułam się jak dwunastolatka, której odpisał najładniejszy chłopak ze szkoły.
Chociaż, przecież Noah jest najbardziej przystojnym chłopakiem, jakiego kiedykolwiek widziałam!
No dobra, oprócz Pateca.
Kiedy już lekko się uspokoiłam, stwierdziłam, że pójdę na chwilę w pokoju i odsapnę od tych wszystkich wydarzeń. Zdałam sobie sprawę, że już nigdy nie będę anonimowa, co powodowało u mnie lekki lęk.
Spojrzałam ostatni raz na mojego instagrama, na którym widniała liczba TRZECH MILIONÓW FOLLOWERSÓW.
Może jednak nie powinnam wtedy wyjeżdżać do domu X?
CZYTASZ
nowa w teamie | team X i ekipa friza
Fanfiction17-letnia dziewczyna przyjeżdża do domu X dzięki konkursowi Julii Kostery. Jak historia potoczy się dalej?